(.)

.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Pasja 14.08.2017
    I następny abonament się pojawił na drodze przyjaciółek. Czy to tak się zakończy? W końcu one pomagały bezinteresownie, nie umawiały się na kasę. Heinz okazał się trochę bufonem. Ale myślę, że to jeszcze nie koniec. Ja na miejscu dziewcząt poszłam bym na wernisaż. Pozdrawiam 5
  • Canulas 21.08.2017
    Hameln gdzie z bruku powoli promieniowało ciepło pozostałe po upalnym dniu. Mimo, że sklepy dawno już zamknięto, zaułki nie - Lucinda, które tu grasuje, nauczyła mnie, że mimo że nie rozdzielamy przecinkiem. Także, ten.


    Kilka kilka kroków dalej stał zaparkowany samochód. - masz zdublowane kilka.

    - Mówiłaś coś o pomocy, ty mniejsza - wskazał Magdę palcem. - a tu błędu nie ma. To mi się po prostu bardzo podoba.

    Od razu widać, że reaserch był. Wszystko jest doprawione pod ostatni guzik, ale lekkostrawne. Nie mam pojęcia, czemu, ale lekkie kuriozum zawartej tu sytuacji, przywodzi mi na myśl Akademię Pana Klęska. Nie wiem, czemu.
    Nie mniej, mimo że nie do końca moje klimaty, czytało się spoko. Nie wierciłem się, nie patrzyłem na suwaczek, czy daleko do końca.
    To plus.
    Piątka lekkim kciukiem.

    Ps. Myślałem, że on nie istnieje. Że wlezie do kibla i zniknie, a galeria będzie ich.
    Ps.2 Gudrun - bardzo ciekawe imię (albo nazwisko, chyba imię)
    Ps.3 W mojej wersji on by wisiał na haku. Na środku pokoju i radośnie krwawił do wiaderko.
    No, ale ten. Idę.
    Ps.4. Za umielenie mi czasu w oczekiwaniu na żarcie 5+
  • Alijar 21.08.2017
    Wlezie do kibla i zniknie - szkoda, że nie wpadłam sama na ten pomysł. Krwawienie do kubełka natomiast... hmm...
    Mimo że - może zapamiętam. Poza tym z interpunkcją u mnie marnie i właściwie dałam sobie rozgrzeszenie. Postaram się. Dublowania nie lubię, a jednak zawsze coś się przemknie.
  • Canulas 21.08.2017
    Oj, kurna. Autokorekta. Pana Kleksa
  • Canulas 21.08.2017
    Jeśli Ty masz problem z interpunkcją, to ja powinienem węgielnopodobnym kamulcem rysować wzory w jaskini.
    Wejdź sobie na dowolny odcinek " rury w ziemi" zejdź do komentarzy i zobacz, jakie gusła się tam odprawiały, żeby moje twory choć kapkę były przyjazne.

    Ps. Myślę, że to zniknięcie (jakby nigdy nie istniał) mogłoby pasować.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania