zadbajmy

zadbajmy o miłość

kupmy gumy na najbliższej stacji

/najbardziej lubisz truskawkowe/

i tabletkę po

wszystkim jak będzie

zostaną otarcia

sumienia

 

jedno selfie

głuchy żal do czasu

 

kojąca wszystko normalność sprzed

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (62)

  • betti 12.06.2018
    Fajny wiersz...dałeś mi do myślenia. Jeżeli kupimy gumy i tabletkę po wszystkim, to z tej miłości nie będzie dzieci, jednak zostaną wyrzuty sumienia, które zagłuszy miłość?
  • Tjeri 12.06.2018
    Cały ciężar tekstu utrzymuje przeżutnia tabletka po - i to jest faktycznie fajne, ale to za mało na cały wiersz.
  • puszczyk 12.06.2018
    Sowa, ja Ci dam "PRZEŻUTNIA"!!!
  • Tjeri 12.06.2018
    Jak obelga, co? :) widać byłam WZBÓŻONA
  • puszczyk 12.06.2018
    Chyba bardzo/
  • Tjeri 12.06.2018
    Żebyś wiedział.
  • Tjeri 12.06.2018
    A wiersz jest efekciarski.
    No dobra, przesadzam - nie jest zły - choć te otarcia sumienia koszmarne.
  • puszczyk 12.06.2018
    Pewnie jakieś kłopoty znaczne.
    Naprawdę koszmarne?
  • Tjeri 12.06.2018
    Owszem.
  • puszczyk 12.06.2018
    O kłopotach nic nie wiem.
    Otarcia naskórka sumienia nie wydają mi się koszmarne ani(a) efekciarskie.
  • Tjeri 12.06.2018
    Widać jesteś odporny na takie okropności.
  • puszczyk 12.06.2018
    W wierszu, moja droga. W wierszu.
  • Tjeri 12.06.2018
    No a o czym rozmawiamy?
  • puszczyk 12.06.2018
    Oczywiście o wierszu, ale wolałem doprecyzować.
  • Worldovsky 12.06.2018
    Tak sobie pomyślałem o całokształcie: dobrze, że pojawiła się kwestia sumienia. Myślę, że to ważne w kontekście tego utworu...
    Treść w mojej ocenie: dobra, acz prowokacyjna
    Forma: pozbyłbym się ukośników, w tak krótkiej formie i ten wers jest zrozumiały, ale to tylko niezobowiązująca propozycja...
    Pozdrawiam.
  • puszczyk 13.06.2018
    Ja zawsze tworzę poezję, czy prozę pod wpływem chwili.
    Jakieś bieżącego wydarzenia, czy napływającego wspomnienia.
    Ukośniki po prostu lubię (jak nie lubię nawiasów), choć wiem, że mają nieco inne znaczenie.
  • Worldovsky 13.06.2018
    Rozumiem. Masz ciekawe podejście.
    Czasami mam podobnie.
    Jak zaiskrzy ważna myśl w głowie, to daję jej upust w słowach ;-)
  • Margerita 16.06.2018
    wiersz mówi o antykoncepcji co za tym idzie mi się nie podoba bo jestem przeciwnikiem aborcji nawet takiej. Jak się chce pieprzyć to powinno się wziąć odpowiedzialność. Za dziecko które może się urodzić, a nie tabletkę po, bo się nie chce chodzić w nieplanowanej ciąży.
  • Tjeri 16.06.2018
    Margerito, każdy ma prawo do swoich poglądów... ale na Boga!
    Antykoncepcji tak daleko do aborcji jak prewencji do egzekucji...
  • Tjeri 16.06.2018
    To tak na marginesie - bo wiersz operuje metaforą.
  • puszczyk 16.06.2018
    No, nic już nie muszę dodawać, Teri.
    Ktoś kompletnie nie zrozumiał wiersza :)))
  • Margerita 16.06.2018
    czytelnik ma prawo na różne sposoby interpretować wiersze wiersz jedno znacznie mówi o prezerwatywie i tabletce po którą się stosuje, gdy się nie chce zajść w ciążę.
  • Tjeri 16.06.2018
    Margerito, znowu wyskoczę przed szereg, ale to właśnie istota poezji - że niekoniecznie jest jednoznacznie.
  • puszczyk 16.06.2018
    Margerita , słowo "myślący czytelnik" jest tu kluczowe.
    Wiersz nie jest prozą i posługuje się poetyckimi środkami.
    Lepiej nie komentuj poezji.
  • Tjeri 16.06.2018
    puszczyk e tam nie komentuj - komentuj, ale bądź otwarta na dyakusję i podeprzyj jakoś swoje zdanie...
  • puszczyk 16.06.2018
    Tjeri nie da rady.
    Szczególnie przy "myśląca i otwarta".
    Facet jestem.
  • Margerita 16.06.2018
    puszczyk
    nie będziesz mi mówił co mam robić a czego nie
  • puszczyk 16.06.2018
    Margerita Tobie z pewnością.
    Świat jest już pełen dziwnych ludzi myślących inaczej.
  • Aisak 16.06.2018
    Lepiej rodzić i topić szczenięta?
    Albo trzymać w beczkach kapusty?
  • Tjeri 16.06.2018
    Aisak - to nawet nie w tym rzecz - bo to byłby już spór poglądowy... A o zrozumienie wiersza i pojęcia metafory idzie.
  • Tjeri 16.06.2018
    No i mylenie antykoncepcji z aborcją...
  • Margerita 16.06.2018
    Tjeri
    antykoncepcja i aborcja jednakowe zabójstwo tego biednego dziecka ale ja już skończyłam swoją dyskusję na ten temat
  • Nuncjusz 16.06.2018
    Margerita antykoncepcja nie jest zabiciem dziecka/płodu/zarodka tylko zapobieżeniem spotkania się plemnika z jajeczkiem, oraz chorobom wenerycznym itp
    oraz, jak tutaj dodaje smaku truskawkowego lodzikowi, co już całkiem mija się z reprodukcją/kopulacją
    :)
    XD
  • Margerita 16.06.2018
    Nuncjusz
    ja wiem swoje ty wiesz swoje i niech tak pozostanie
  • Tjeri 16.06.2018
    Margerito, zajrzyj proszę do jakiejś encyklopedii, bo to po prostu zatrważające...
  • Nuncjusz 16.06.2018
    Margerita gówno wiesz. Poczytaj sobie na ten temat a nie pitol coś bez sensu.
  • Tjeri 16.06.2018
    Margerito - to akurat chyba prorocze.
  • puszczyk 16.06.2018
    Margerita rany Boskie...
    Nie płódź dzieci
    .500+ nie jest tego warte.
  • Margerita 16.06.2018
    antykoncepcja jest grzechem koniec tematu a ja jestem osobą wierzącą
  • Tjeri 16.06.2018
    Tylko w co wierzącą?
  • rubio 16.06.2018
    Tak, tylko że antykoncepcja jest grzechem podchodzącym pod "nie cudzołóż", a aborcja - "nie zabijaj". Dwie zupełnie inne sprawy.
  • Tjeri 16.06.2018
    rubio a antykoncepcja z własną żoną?
  • rubio 16.06.2018
    a właściwie nie tyle "nie zabijaj", ile "nie popełniaj morderstwa, nie morduj". Ja nie w kwestii czy ktoś się ma z tym zgadzać czy nie (nawet nie w tej, czy ja się z tym zgadzam, czy nie) tylko takie prawidłowe zdefiniowanie pojęć
  • rubio 16.06.2018
    Tjeri nie mam pojęcia; ale gdzieś mi się chyba obiło o oczy, że się spierają. W każdym razie, jeśli antykoncepcja miałaby podchodzić pod grzech, to ja tu widzę jedyną możliwość, że pociąg do kogoś innego niż własna żona/mąż i pofolgowanie temu pociągowi. W sumie, jak tak teraz myślę, to sama antykoncepcja nie tyle byłaby grzechem, ile bardzo dużym ułatwieniem dla popełniania ww grzechu.
  • Margerita 16.06.2018
    Tjeri
    w BOGA
  • Tjeri 16.06.2018
    rubio, Kościołowi jednak chodzi o zupełnie co innego. O marnowanie "materiału" że się tak kolokwialnie wyrażę. Z cudzołóstwem to nie ma nic wspolnego.
  • Nuncjusz 16.06.2018
    Kurde...ile ja tego materiału już zmarnowałem. Pójdę do piekła :)
  • rubio 16.06.2018
    Tjeri no tu mamy to, że spierają. Wedle jednych można, nawet czytałem gdzieś, gdzie jakiś ksiuńc porównywał łoże małżeńskie do ołtarza, gdzie tam niech robią, co chcą, bo miłość - a wedle innych nie, o małżeństwo jest po to, seks jest po to, żeby dzieci były. Ale chyba obecnie wygrywa ta pierwsza opcja; nawiasem mówiąc, tu mnie zawsze śmieszy kalendarzyk, że antykoncepcja nie, a kalendarzyk można, gdzie przecież to jest jedna z form antykoncepcji, tylko zdecydowanie bardziej skomplikowana od gumy.
  • Ritha 16.06.2018
    Tabletka po - nie, przepadlo, ale poza tym antykoncepja powinna byc poza "czepianiem sie" i za darmo, bez przesady, sredniowiecze to czas przeszly.
    Rozum i wolna wola od Bozi, ktora usilnie orobuje odebrac "kosciol".
    Fundusz alimentacyjny dla dzieci ksiezy to bardziej interesujacy temat.
  • Ritha 16.06.2018
    próbuje*
  • Tjeri 16.06.2018
    rubio jest coś takiego jak oficjalna nauka kościoła
  • rubio 16.06.2018
    jeszcze ramach ciekawostki dodam (ale bez linku, bo gdzieś mi się pogubił), że samo słowo "grzech" pochodzi, źródłowo, od hebrajskiego, czy w jakim tam języku pisali biblię, określenia "chybienia celu", "zboczenia z drogi", "zabłądzenia".
  • rubio 16.06.2018
    Tjeri ano jest, ale nie czytałem KKK; przy czym faktycznie może być jak mówisz, nie przeczę, że marnowanie nasienia tam jest podane jako argument przeciw. Może tylko mi się skojarzyło bardziej z seksem pozamałżeńskim :p Tak czy inaczej, wciąż to inna kategoria grzechów niż "nie zabijaj".
  • Tjeri 16.06.2018
    rubio to na pewno - mylenie aborcji z antykoncepcją to makabryczna pomyłka...
  • Tjeri 16.06.2018
    :D Nuncjusz, może wymyślą na to lekarstwo za naszego życia... :D
  • Aisak 16.06.2018
    Większym grzechem jest zaśmiecanie swoim gównem internetów.
    Margaryna....żal.pl
  • Margerita 16.06.2018
    To nie jest grzech wrzucać teksty do internetu i nie mów o nich gówna mylisz pojęcia
  • Aisak 16.06.2018
    O.
    Wiedziałam, że to szopka.

    Pod nickiem Margaryna tworzysz kupy.
    Ktoś wspomiminał, że jesteś chora, upośledzona, czy coś.

    Żal.pl
  • Margerita 16.06.2018
    Aisak
    wypraszam sobie
  • Hej :)
    Dla mnie bardzo na tak, bardzo w dychę, bardzo na obecne czasy.
    Wiem, że oceny Cię nie bardzo obchodzą ale 5
    Pzdr
  • rubio 16.06.2018
    a, dorzucę 5, bo sam tekst tak dosyć celnie w punkt
  • Tjeri 16.06.2018
    A tak swoją drogą, to naprawdę dziwne i okrutne, że kosciół w tym tkwi. Największy "wschodzący rynekv chrześcijański to Afryka. A tam wciąż w wielu miejscach brak prezerwatywy oznacza chorobę i śmierć.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania