Zagubiony

Gubię się w natłoku swoich myśli,

Jestem jedynie chłopcem, który potrzebuje drogowskazu.

Dlaczego nikt nie chce mi pomóc?

 

Każdego dnia widzę ten sam obraz,

Miecze poplamione krwią i łzy.

Czy tak skończy się moje życie?

 

Spoglądam w swe oczy, lecz nie potrafię dostrzec światła,

Ciemność powoli przysłania mój wzrok.

Jestem już ślepy?

 

Zagubiony wędruje po tym świecie, lecz nie wiem gdzie skończy się moja podróż,

Chciałem iść z Tobą u swego boku, jednak ten sen okazał się być zbyt piękny.

Dzisiaj po policzkach spływają łzy.

Następne częściZagubiony

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania