Zagubiony?

Dzieło przypadku, czy dzieło stworzenia?

Zdefiniowany i uwarunkowany?

 

Pozostawiony sam sobie?

 

Jeden z wielu, czy wyjątkowy i niepowtarzalny?

Możliwy do zapisania na kilku kartkach papieru?

 

Karykatura pełna żałości i ironii, czy przedstawiciel gatunku pełnego siły i dumy?

 

Zagrażający Ziemi, czy jedynie nic nie znaczący proch na jej powierzchni?

Posiadający sens życia wyższy od przedłużenia gatunku?

 

Idący w świetle prawdy, czy jedynie błądzący w mroku?

Zdolny do formułowania obiektywnych prawd?

 

Czy jest możliwe odnalezienie się w tym chaosie?

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Aisak 28.07.2019
    Czo to jest?
    No, czo?
  • betti 28.07.2019
    Bez problemu, odpowiadając na ostatnie pytanie.

    Zapis mi nie leży, jakby to jakoś inaczej...
  • puszczyk 28.07.2019
    W każdym razie miał być egzystencjalny, a wyszedł banalny z łopatologicznymi dylematami przerośniętego nastolatka.
  • Canulas 28.07.2019
    Dzieło przypadku
    Jeden z wielu
    Karykatura i paproch.

    - to moje wybory i zarazem odpowiedzi

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania