.

.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • elenawest 06.10.2015
    Bardzo fajne opowiadanie :-) połknęłam od razu wszystkie rozdziały :-) mam tylko jedną uwagę dotyczącą koni - metalowe okucia w które wkłada się nogi to strzemiona a nie sprzączki, i jeśli Liz chciałaby kierować koniem za pomocą lejcy, musiałaby za nim biec, bowiem lejce służą do kierowania koniem w czasie powożenia bryczką itp, natymiast CUGLE do kierowania koniem w siodle ;-) zostswiam 5 :-)
  • Numizmat 06.10.2015
    O kurczę. Nie znam się na jeździectwie. Nie mam pojęcia, dlaczego tego nie sprawdziłem. Wielkie dzięki za zwrócenie mi na to uwagi :)
  • elenawest 06.10.2015
    Numizmat nie ma problemu ;-) jakbyś miał jakieś pytanka, to pisz ;-) postaram się na nie w miarę możliwości odpowiedzieć :-)
  • ausek 30.10.2015
    Tekst jak zwykle mnie zachwycił, choć konie to nie moja bajka. Wolę te mechaniczne. :) 5 Uważam, że pomimo, jak twierdzisz, ''nie znam się na jeździectwie'' to ogarnąłeś temat. :)
  • Numizmat 30.10.2015
    również wolę te mechaniczne, ale konie wydały mi się tu odpowiedniejsze niż motory. Ale spokojnie, w dalekiej przyszłości, której pewnie nie poznacie, przesiądą się na Lambo xD
  • ausek 30.10.2015
    Numizmat no,no :)
  • elenawest 30.10.2015
    Numizmat za to Lambo już cię kocham :-D
  • Numizmat 30.10.2015
    elenawest, kradzione :P
  • elenawest 30.10.2015
    Numizmat nie szkodzi :-P

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania