.

 

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 14

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Rasia 03.05.2016
    Dziękuję za anonimowe 5 :)
  • Rasia 04.05.2016
    I dwie anonimowe jedynki... Wow, aż taki dobry rozdział, że ze złości trzeba zaniżyć mu średnią dwa razy :D
  • Marzycielka29 03.05.2016
    Rozdział świetny. Czekałam na tę rozmowę, 5
  • Rasia 04.05.2016
    Dziękuję bardzo, cieszę się :)
  • Jeff przyznał, że fascynuje go strach w oczach ofiary. Brutalność to jego nałóg, ale nie czuje się komfortowo sam ze sobą.
    „(...)nie cofniesz czasu. Zacznij po prostu funkcjonować normalnie.” Jack tym stwierdzeniem otwiera dawnemu kompanowi pewną furtkę... furtkę do zmiany.
    Zgrabnie ich prowadzisz :) 5:)
  • Rasia 04.05.2016
    Ciekawie to spostrzegłaś, uwielbiam, kiedy opisujesz swoje odczucia względem bohaterów. Dziękuję :)
  • KarolaKorman 05.05.2016
    Kolejne wielkie 5. Jedno tylko co zwróciło moją uwagę to prycza, a o ile pamiętam był w jego mieszkaniu tylko materac, ale może się mylę :)
  • Rasia 05.05.2016
    Na wszelki wypadek powróciłam do pierwszej serii i znalazłam ten fragment, ale okazało się, że jest "Zdębiałem, kiedy dostrzegłem, że ten facet wciąż sypia na pryczy". Więc jednak nie prycza, ale dziękuję bardzo za czujność nawet nad takimi drobnostkami, bo często boję się najbardziej, że zmienię taki szczegół. Miło mi, że znów zajrzałaś :)
  • Billie 05.05.2016
    Bardzo mi się podoba ta część. Ciesze się, że Jeff wreszcie wyrzucił to z siebie... wygląda na to, że szykują się jakieś zmiany ;) 5 oczywiście :)
  • Rasia 05.05.2016
    Dziękuję - a jakie zmiany, to się jeszcze okaże! :)
  • Neli 08.05.2016
    5 :)
  • Rasia 08.05.2016
    Dziękuję :)
  • Angela 16.05.2016
    To taka jakby spowiedź Jeffa, teraz tylko żal za grzechy i pokuta.
    A ode mnie wielkie 5
  • Rasia 16.05.2016
    Tak, jak najbardziej można to nazwać w ten sposób :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania