To musiało być naprawdę trudne dla tej rodziny, ale rozumiem. Spodobało mi się, jak Jeff oczekuje, że ktoś w końcu powie prawdę. Zakończenie dość tajemnicze... Dobrze się czytało, 5 :)
Rasia, dokładnie tak i to, że niby spodziewa najgorszego, już wie, że nie ucieknie od odpowiedzialności, a mimo tego wciąż siedzi, jak na szpilkach. Bardzo realistycznie to przedstawiłaś :)
,,zmienił wygląd i wrócił po tylu lat '' - latach
,,- No więc… '' - ten dialog powinien zaczynać się w poprzedniej linijce
Już coraz bliżej końca i wpadło mi do głowy, czy już masz coś nowego w swojej, by nas raczyć przez kolejne pół roku? Zostawiam 5 :)
Zaraz poprawiam te nieszczęsne lata... A co do "no więc", wypowiedź jednego bohatera może być tak rozdzielana, grunt, żeby napisać, że to dalej mówi ten sam człowiek :) Często się tak robi, jeśli ta pojedyncza wypowiedź jest za długa, przynajmniej w książkach taki zapis spotykam :)
Och, czy ja mam coś nowego, żeby uraczyć Was na kolejne pół roku... na razie dopiero prolog nowego opowiadania, a tak to pojedyncze teksty... Mam jednak nadzieję, że uda mi się zaciekawić i kolejna opowieść też parę osób przyciągnie :) Dziękuję ślicznie.
Komentarze (15)
,,- No więc… '' - ten dialog powinien zaczynać się w poprzedniej linijce
Już coraz bliżej końca i wpadło mi do głowy, czy już masz coś nowego w swojej, by nas raczyć przez kolejne pół roku? Zostawiam 5 :)
Och, czy ja mam coś nowego, żeby uraczyć Was na kolejne pół roku... na razie dopiero prolog nowego opowiadania, a tak to pojedyncze teksty... Mam jednak nadzieję, że uda mi się zaciekawić i kolejna opowieść też parę osób przyciągnie :) Dziękuję ślicznie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania