Poprzednie części: Zapach przebiśniegów
Zapach fiołków kwietniową porą
Pamięci mojego Taty :(
Prawie tego nie ma
co nad podłogą się snuje
ametystową mgiełką
Smutna twarzyczka elfa
z ostróżką wygiętą
do pomarańczowej łzy
otarcia fiołkowego policzka
Woń zielonej ziemi
albo zieleni ziemistej
czyli byle jakiego deszczu -
do momentu gdy znów
wybuchnie zapach ten zagarniając
falą upalną. Nicość
10.02.2012
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania