+

+

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Bardzo charakterne.
    Bardzo na tak. Wroce i skomentuje rzetelniej, niebawem.
  • 00.00 16.10.2018
    emikp Miło Cię widzieć. ;) Dzięki i wpadnij ponownie. :)
  • Canulas 16.10.2018
    "- Tfu... Zachłysnął się unoszącym spod jej stop kurzem.

    - Czary mary... Zachichotała." - błędny zapis dialogowy.

    "- Tfu.. -. Zachłysnął się unoszącym spod jej stop kurzem.
    - Czary mary... - zachichotała. (słowa odposzące się bezpośrednio do wypowiedzi, jak: wspomniała, rzekła, odparła, wspomniała, zachichotała i inne, zapisujemy z małej). Do tego przed przejściem w sferę narracyjną muszą być oddzielające "kreseczki".

    Troszkę za dużo dookreśleń personalnych, typu: jego, jej. Z kontekstu sporo wynika, a na scenie jest tylko dwoje aktorów. Niektóre "dopowiedzenia" można sobie odpuścić.

    "Jego chłodne zaloty rozpraszały jej skupioną na wskrzeszaniu dawnej sprężystości przemokniętemu do cna pudełku po zapałkach." - choćby tutaj.

    Ok. Bardzo ładnie, tak już poza tym wszystkim, budujesz zdania. Jest klimatycznie. Jest estetycznie. Bardzo ładnie. Zamysł też niczego sobie.
    Oceniłbym na 4+ czy jakoś tak.
  • 00.00 16.10.2018
    Canulas Dzięki za czujność. Wyrzucę co nieco. :)
  • Miejscami brakuje przecinków, bądź budowa zdań jest nieco nieporadna, ale pod tymi sprawami małej wagi kryje się "to coś", co zdecydowanie masz, tekst jest bardzo magiczny.

    "ze wplątanymi zapałkami " - dlaczego ze a nie z*?
    "Wicher krążył po okolicy przerzucając liście jednocześnie podwiewając jej długą ciągnącą po ziemi suknię." - po liście przecinkek, "ciągnącą SIĘ po ziemi" tez można odgrodzić przecinkami, jako wtrącenie.

    "Jego chłodne zaloty rozpraszały jej skupioną na wskrzeszaniu dawnej sprężystości przemokniętemu do cna pudełku po zapałkach." - o, to jest czarujące zdanie. Wgl podoba mi się, jak piszesz, co piszesz. Trzeba by to jedynie doszlifować technicznie.
  • 00.00 27.10.2018
    Emikp Dziękuję za ponowne przybycie i poprawki. :)
    Zmagania ze stroną techniczną trwają już tak długo, że chyba to już takie skrzywienie wrodzone. :)
    Miło czytać, że jest w tym ,,coś''

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania