Zapowiedź; ,,Oddech na dnie morza"

Kolejny raz nasze oczy się spotykają. Twoje zimne jak lód, moje pełne zaufania. Nigdy nie wiedziałam o czym myślisz, kim dla Ciebie jestem, a tym bardziej co o mnie mówisz, gdy się odwracam. Ścisnęłam mocniej telefon, który trzymałam w ręku. Nie było dzisiaj ciepło, jednak nie odczuwałam mrozu, który panował dookoła. Byłam zbyt przejęta własnymi przemyśleniami.

-Ej typie, słuchasz mnie?

Uśmiechnęłam się na kolejne słowo określające moją osobę. Nigdy nie używał mojego imienia. Może go nie lubił?

-Słucham!-krzyknęłam oburzona.

W rzeczywistości od dawna nie wiedziałam co do mnie mówił, jednak nie mogłam mu dać tej satysfakcji. Zmrużył widocznie niezadowolony swoje szare oczy i cicho westchnął.

-Taaa? Czyli się zgadzasz?

-Oczywiście, że tak!-dalej udawałam, że wiem o co chodzi.

Parsknął śmiechem i rzucił mi litościwe spojrzenie.

-Mówiłem o tych całych wiadomościach: pomyśl życzenie, wyślij je do pięciu osób, a jeśli nie to stanie się tego odwrotność. Więc skoro życzyłem sobie nigdy cię nie wyruchać to znaczy, że już jesteś moja?

Otworzyłam szeroko usta nie wiedząc co powiedzieć. Nigdy nie mogłam zrozumieć tego człowieka. Kto normalny doszedł by do takich wniosków?!

Śmiał się ze mnie, gdy ja stałam jak kołek.

-Ty cholero!-krzyknęłam i chciałam go uderzyć, jednak ten stał już kawałek ode mnie.

~~~~~~~~~~~~~~

 

Nazywam się Rosalie Wiat. Czemu tak nazwali mnie rodzice? Nie mam pojęcia, po prostu mieli taki kaprys. Znaczy mama, ojciec już dawno nie brał udziału w moim życiu. Czy byłam z tego powodu nieszczęśliwa? Nie, był mi obojętny. Rick-mój ojczym, bardzo dobrze wypełniał pustkę po nim.

Chodzę do pierwszej liceum, więc mam już siedemnaście lat.

Aha...To Was nie interesuję...

Fajnie macie............

 

Dobra, nazywa się Ulrik. Jest ode mnie trzy lata starszy, poznaliśmy się przez naszą wspólną przyjaciółkę. Nikt jeszcze nigdy nie zwracał zbytnio na mnie uwagi, więc zdziwiło mnie, że on na drugi dzień już do mnie pisał. Był wyjątkowo dziwną, ale pozytywną osobą. Jego pierwsza wiadomość do mnie brzmiała:

,,Spadłaś z nieba? Bo tylko tam są takie anielice jak ty".

Tani, oklepany tekst, ale rozbawił mnie, bo nie był napisany na poważnie, lecz jedynie dla żartu. Chyba właśnie tym skradł mi serce. Zawsze poprawiał mi humor, nawet, gdy byłam bardzo zła.

Pisaliśmy często, jednak nigdy na poważnie. Wszystko było jedynie iluzją. Nie wiedziałam o nim za wiele, jaki jest, gdy nie żartuję. Często mnie to zastanawiało, nie raz próbowałam się czegoś dowiedzieć, jednak on wszystko przekształcał w żart.

Wszystko byłoby idealne, gdyby nie to, że Ulrik zniknął. Z dnia na dzień słuch o nim zaginął, rodzina nic nie wiedziała, nasi wspólni znajomi tak samo. Co się stało? Nikt nie wie. Sama nie raz nie mogłam spać, codziennie słyszałam jego głos wołający moje imię. Tym bardziej, więc wiedziałam, że to tylko moja wyobraźnia. Ulrik nie używał mojego imienia.

 

Wiecie co jest najdziwniejsze? Po dwóch latach, przechodząc ulicą, na obozie w Bułgarii, zauważyłam kogoś bardzo podobnego do niego. Mignął mi tylko jego zarys, ale, gdy się odwróciłam jego już nie było. Wróciłam do hotelu sądząc, że to również była moja wyobraźnia, jednak, gdy rano się obudziłam nie byłam już w miejscu, w którym zasypiałam. Leżałam na piasku, gdzieś na bezludnej plaży.

Czy ja dalej śnię?

Średnia ocena: 3.4  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • B.W 06.01.2017
    Podoba mi się twój pomysł zapowiedź jest interesująca i to bardzo ^.^ .
    Ile rozdziałów będzie liczyć twoje dzieło?
  • Shina-san 06.01.2017
    Nie mam pojęcia xD To jest opowieść na spontanie, więc nic nie mogę powiedzieć ;^;
  • B.W 06.01.2017
    Rozumiem :) ale i tak bardzo interesujące xd
  • Shina-san 06.01.2017
    Widać komuś się nie podoba, bo 1 postawił :/ Szkoda, że ludzie koma wtedy nie zostawiają, bo może by jakąś wskazówkę by dali by się poprawić
  • B.W 07.01.2017
    Cóż na to powiedzieć to tak zwani ,,krytycy'' xd nie przejmuj się mnie na codzień krytykują ;)
  • Shina-san 07.01.2017
    Dziękuję za wsparcie :D
  • Dimitria 07.01.2017
    Zapowiada się coś co lubię, więc czekam na więcej i zostawiam 5 ;)
  • Shina-san 07.01.2017
    Ojej, miło słyszeć ^^

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania