Zaprosić ciszę

Chyba lepiej będzie

Jeśli tutaj zamilknę

Na zawsze usta zamknę

I już słowa nie uronię.

 

Pozwolę wskoczyć płomieniom

Wskoczyć i zatańczyć

Na tysiącu wspomnień

Tysiącu liter i znaków.

 

Oraz kłódkę na usta założę

By już nigdy one nie pragnęły

Nie marzyły rozdzielić warg.

 

I tak oto bez wyrazów żadnych

Bez dźwięków i pieśni wielkich

Zdmuchnę światło ze świec

I już na zawsze uciszę się.

 

Tak chyba będzie lepiej

Mi i wam weselej

Bez mojego wrzasku

Bez płaczu o poranku.

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (16)

  • Tanaris 18.11.2017
    O jacie, nie wiedziałam, że mogłeś tak to fajnie napisać. 5 :)
  • D4wid 19.11.2017
    Też mi się wydaje, że nie jest to takie złe ;)
  • Dawid bądź ponad to... bądź sobą, nie wieżę że twoje żale i płacz to Ty. Bądź ponad to. Wal życie między oczy, a wieczorami, jak już nie będziesz musiał mu z bani ciągnąć, napisz sobie wiersza, albo dwa. Za ten piona
  • D4wid 19.11.2017
    Twórczość, a życie to jedno
  • D4wid nie koniecznie musi tak być. To co masz w głowie nie musi Cie całkowicie zdominować, mozesz postawić sobie barierę aby rozdzielić smutek od reszty życia.
  • D4wid 19.11.2017
    Maurycy Lesniewski Jednak z jakiegoś powodu nie pisze o szczęściu
  • D4wid ja tez nie, jeśli tego nie zauważyłeś
  • Canulas 19.11.2017
    Jojczenie wierszem pisane. Eee, widziałem Twoje lepsze i nie będę Cię na siłę głaskał.
    Średnio.
  • D4wid 19.11.2017
    Toż to kurwa do jojczenia nie jest podobne
  • Canulas 19.11.2017
    D4wid taki odbiór. Mam prawo mieć taki odbiór. Ty masz prawo napisać, że się nie znam, że zamysł inny i, żebyś się lazł pierdolić na cyce. Ja mam prawo leść się na cyce pierdolić albo nie.
    Prawa.
    Nie atakuję Cię personalnie. Rozdzielam granicznie Ciebie i Ciebie autora. Przynajmniej na tyle, na ile mogę/umiem.
    Być może Twój obraz (osoby jojczącej) ma także marginalny lub "jakiś tam" wpływ na mój odbiór. Tego się nie uniknie.
    Nie mam zamiaru w myśl jakiejść pojebanej atencyjnej zwrotności czy jakiejś sympatii, pisać, ż: no, no, spoko itd.
    Nie podchodzi mi zbyt mocno, choć nie jest zły.
    Jeśli tu Ci piszę prawdę, to jak Ci napiszę, że coś jest git, również bedziesz wiedział, że nie kłamię.
  • D4wid 19.11.2017
    Canulas Tak szczerze to wkurza mnie już to słowo ,,jojczenie". Lgnie za mną wszędzie. Jak płachta na byka. Tak to prawda, że każdy odbiera na swój własny sposób i na to nie mam wpływu, ale to jest powód dla którego właśnie kocham poezję. Czytaj moje wiersz tak jakbyś mnie nie znał.
  • Canulas 19.11.2017
    D4wid Staram się to rozgraniczyć. Da się, na ile się da. Ma prawo CIę wkurzać. Masz prawo róznież się z moją oceną nie zgodzić. Nigdzie nie stoi, że trzeba.
    Pozdro i bez ciśnień.
  • refluks 19.11.2017
    Nie, nie będzie lepiej.
  • D4wid 19.11.2017
    Czasem trzeba milczeć by mówić
  • Wiewiórek<3 23.11.2017
    Przedostatnia zwrotka czwarty wers - lepiej by chyba brzmiało "się uciszę" ;)
  • ObcaPlaneta 30.11.2017
    Nie jest najgorsze ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania