Zaskakujące Lądowanie rozdział 27

 

Średnia ocena: 2.3  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • yanko wojownik 23.04.2019
    Erotyzmem tłucze po zmysłach.
  • A. Hope.S 23.04.2019
    aj tam erotyzm... ale dzięki Jasiu. :)
  • Elorence 23.04.2019
    Witaj, Hope :)
    Czytałam Cię wczoraj. Co prawda chyba tylko dwa rozdziały, ale niekoniecznie chcę zaczynać od początku.
    Masz tutaj naprawdę sporo błędów. Ten Twój cudzysłów strasznie w oczy kole, no i błędy w zapisie anglojęzycznych słów. Nie za bardzo mnie ujmuje zbyt ogromna ilość potocznych słów. Może chciałaś uzyskać naturalność dialogów, ale w moim odczuciu są sztuczne.
    Dziś dotarłam do tego rozdziału i... Nie. No nie. Scena seksu jest nie do przebrnięcia. Nektarynki, brzoskwinki? Te porównania... Kompletnie nie moja bajka. Miało chyba być bardzo obrazowo, ale dla mojej wyobraźni to zbyt wiele. Męczyłam się przy czytaniu.
    Ogólnie musisz bardzo mocno popracować nad warsztatem i zdecydować się, jakim stylem chcesz operować. Nie za bardzo można aż tak mieszać, bo wychodzi spory bałagan.

    Pozdrawiam :)
  • A. Hope.S 23.04.2019
    Hej. Dziękuję za komentarz. Niestety warsztatu i stylu nie mam zamiaru zmieniać. Nie wszystkim musi sie on podobać, a cudzysłów z tego powodu bo nie mogę pochylić liter - w ten sposób oznaczam myśli osoby. Jeśli chodzi o tę scenę... to nie jest porno :)
    Pozdrawiam.
  • candy 23.04.2019
    A. Hope.S nie powiedziałabym, że to nie jest porno. Cały długi rozdział poświęcony stosunkowi, bardzo zresztą bogato opisanemu. Zbyt bogato chyba. Trochę mi się kojarzy to z Greyami i innymi tego typu "dziełami". Moja Pani? Grecka boginia? Kto tak gada do partnera? Dałabym tu troszkę mniej obrazowych porównań i tych dziwnych tekstów, a będzie lepiej.
  • A. Hope.S 23.04.2019
    candy dziękuję :) Gray jest oklepany.
  • yanko wojownik 24.04.2019
    candy, "Grecka boginia? Kto tak gada do partnera?" - niektórzy tam - czasami.
  • Paradise 23.04.2019
    – Woha! ... Poczekaj chwilę...” – co to jest woha? Po co te kropki po wykrzykniku? I po jaką cholerę ten cudzysłów na końcu?

    O co chodzi z końcówką? "KLIK"? Klika to się przycisk na myszce albo klawiaturze.

    Nektarynki i brzoskwinki... SERIO? Dla mnie to jest po prostu niesmaczne i chyba już nigdy nie spojrzę tak samo na te owoce, nie mówiąc już o zjedzeniu ich. To samo tyczy się szczeniaczków, pańci i innych.

    Przejrzałam kilka rozdziałów wstecz i podziękuję. Ciężko było przez to przebrnąć, spora ilość błędów, tylko się zmęczyłam. Jeśli nie znasz angielskiego, to nie pakuj na siłę wstawek z tego języka, bo nie dość, że źle napisane to za cholerę nie pasują.

    To opowiadanie powinno się nazywać " Zbiór pytań po co, jak i dlaczego? Wraz z nielogicznością, słowotwórstwem i profanacją języka angielskiego".
  • A. Hope.S 23.04.2019
    dziękuję za wskazówki. ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania