zaspokojenie potrzeb grafomana
stoję nagi
na krześle koszula
w trzy dziury
spodnie na stole
jakby chciały być obrusem
do połowy pozbawionym nogawki
skarpetka na podłodze
samotna
gdyby tylko mogła
pewnie spytałaby o los małżonka
tylko długopis leży ułożony
na biurku obok kartki
papieru białym od paru dni
a czuję jakby lat
Komentarze (14)
Pozdro
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania