Zaświaty
Czy jeszcze pamiętasz jaka byłam dawniej?
Teraz już nawet nie potrafię kochać
Nie wiem jak to wytłumaczyć trafniej
Zmieniłam się strasznie, nie chcę mi się szlochać
Moja stara dusza upłynęła gdzieś w zaświaty
Nie ma sensu jej tu szukać
Bo tam są te okrutne kraty
A nikt mi nie otworzy, gdy zapukam
Pamiętam te krajobrazy kolorowe
Teraz są tylko czarno - białe
Chciałabym zobaczyć morze koralowe
Ale wszystko jest tu takie blade
Bez emocji idę na zgubę w czarno białą dziurę
Pamięć żyje, a jak wejdę, to bezpowrotnie umrze
Komentarze (12)
Zacznę od tego, że klimat, który zbudowałaś świat jest bardzo dobry. Sama się uczę, lecz ostatnio dostałam od kogoś radę, by rymy mieszać, tzn. czasownik przykładowo z rzeczownikiem i układać inne takie kombinacje. Trzymam kciuki za dalszą poezję. Podobało mi się. Na pewno przeczytam coś jeszcze z Twojego "menu".
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania