Zatracamy, się

To bez znaczenia do kąt widzie droga ta

Przecież i ona

Musi mieć swój finisz i start

To bez znaczenia to tylko złudzenia

Przepiękna świateł gra,

Która lubi oszukiwać czas

To bez znaczenia do kąt zmierzamy

Niebezpieczni i zakochani

W końcu i tak robi to, co chce świat.

 

I zatracamy, się w bezsensie dnia

Na kartkach starych zapisujemy

Na przemian nie i tak

Aż w końcu stajemy się słowem

Nie czynem,

Bo wygodnie jest tak.

 

Bez rozumnie budzić się o poranku,

Który i tak

Wcześniej czy później nastanie

I bez rozumnie wyjść na świat

Ku rozpaczy kochanków

Zniszczyć labirynty kłamstw

Bezrozumni jak małe dzieci,

Które podobni

Mądrzejsze są wielcy poeci

Bezrozumnie więc.

 

Zatracamy, się w bezsensie dnia

Na kartkach starych zapisujemy

Na przemian nie i tak

Aż w końcu stajemy się słowem

Nie czynem,

Bo przecież moje imię

Prędzej czy później zapomni świat.

 

Więc lepiej zatracić się

W bezsensie życia

Wmawiając, sobie wszystko jest okey,

Bo wygonie jest nam

Ciągnąć te grę.

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Perzigon69 23.04.2017
    Witaj Tino! Jak zwykle świetnie. Mam dużo do nadrobienia. Lecę czytać twoje wiersze :)
  • Pasja 23.04.2017
    Do kąt...dokąd,
    Widzie...wiedzie
    Wygonie....wygodnie
    Zatracić się, ale w chwili kiedy jest nam dobrze. Kiedy nie są to złudzenia tylko odważne plany. Pozdrawiam 5
  • Pasja 23.04.2017
    Bez rozum nie...bezrozumnie
  • Tanaris 23.04.2017
    Zatracenie się w świecie pełnym chwil zaplanowanych... Najwygodniej, bo nie zastanawiamy się nad tym, jest nam dobrze, czas i tak płynie do przodu - razem z nami. Czasami warto się zatracić i popłynąć z nurtem... Kilka błędów się wdało (-) 5 :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania