Zatrzymać chciałam.
Zatrzymać chciałam wczoraj czas.
Lecz to nie możliwe, więc kolor wspomnień zbladł.
Nie zdołałam zatrzymać nas.
A los po prostu mi cię skradł.
Z obrazka co na ścianie, jeszcze wczoraj przypominał mi.
Że to życie, to bajka, która tylko mi się śni.
Więc choć nie chcę...
To muszę się obudzić i stracić znowu cię.
Zgubić cel podróży, którą życie jest.
Zachłysnąć się, zimnym jesiennym powietrzem.
I poczuć się jak liść, łopoczący na wietrze.
Co pożułk już, zyskał kolor zbóż.
Bo przybyła już pani herbacianych róż.
A wraz z nią wrzesień odebrał mi.
Słodkie beztroskie, z tobą dni.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania