zawołanie
ścielę się cieniem na twych snach
księżyc rozrósł się i zagarnął niebo
myśli ostre jak krawędź papieru
przecinają cienką warstwę uczuć
wszystko się miesza
plącze, zapada -
czas przeszły, obecny
i zapisany w przyszłości
szeptu tęsknoty mojej,
ciche zawołanie
nie wytłumaczę, nie nazwę
i nie objaśnię
Komentarze (5)
I jeszcze gwiazdki wokół księżyca rozsypałam :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania