Zawsze wolna
grom ciałem przysłonięty
iskra zagubiona
ona
rozdarte plecy
od porwanych skrzydeł
dwa noże w żebrach
czerwona nadzieja
zabarwiona poświęceniem
bolesna
jak zabrane szczęście
pamiętając o piórach
rozrzuconych w bezdechu
idźcie
ciało silniejsze od strachu
choć braknie gruntu
a serca ze szkła
Komentarze (16)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania