zbiorowa odpowiedzialność śniegu
jeśli spadnie śnieg z bezchmurnego nieba
czy podejdziesz do mnie wieczorem
będę mokry po spacerze z psem
przed snem
będę rozmiękał nastrojowo przy kominku
wymierał z zimna koło dwudziestej trzeciej
jak dinozaur po komecie
- kochany, pleciesz
ano plotę
warkocze śnieżynek uroczych
białe liny w palcach sinych
czarodziejskie góry lodowe
ogrzej mnie proszę
jak nasz ogród czasem wiosennym
bez
storczyka
i trawnik już zwiędły
ciepło zabija – stwierdził mokro płatek
odchodząc w zapomnienie śnieżno-białym kwiatem
Komentarze (58)
https://www.bazarek.pl/produkt/2760489/storczyk-ogrodowy-podkolan.html
A lubiłem :(((
Ale to tylko jej mała złośliwość z podtekstem :)))
Pozdrawiam
Iga, i co, łyso Ci?
Dzięki pasjo za słowo.
Ty jak co palniesz... :(((
Jeszcze im pomagać?
Kometa to licentia poetica. Rym pasował, a każdy i tak wie o co kaman.
Wiersz to nie encyklopedia.
Dzięki za opinię.
W dwóch pierwszych zaś nie widzę nic szczególnego.
Ten tekst to dla takich jak Ty i nie zrozumiałeś tego? Ciągle się męczysz z jego powodu, tyle chamskich komentarzy i tak wiele nienawiści.
Coś nie tak z Twoim talentem, chyba masz beton w mózgu i nic go nie skruszy!
Dupek jesteś i tyle :)
Gówniarz.
Gówniarz".
Tak oceniłem proporcjonalnie do to, co napisałeś.
Naprawdę nie masz talentu, tylko beton.
Nie masz talentu, tylko nienawiść.
Sam fakt, że piszesz do kogoś tak, jak zacytowałem wyżej, świadczy o Twojej nienawiści
z powodu bólu, jaki Ci sprawi brak talentu.
I gówniarz.
A myślałam, że się opowi uwolniło od takowych...
I gówniarz".
No i sam potwierdzasz moją tezę.
Biedaku, żal mi sie robi Ciebie, więc już nie będę reagować na twój ból z powodu mizernych wierszykow
typu: (cytat) "- kochany, pleciesz".
Będziesz wiedział coś o umiejętnościach, czy talencie.
A teraz zamknij się i nie kompromituj więcej niż się skompromitowałeś.
To na tyle.
No jest Sowo nowy oszołom na orbicie.
Koniec mojego pisania i czytania komentarzy.
Jak się jest pewnym swego to jak najbardziej z krytyką należy dyskutować. Ale to trzeba do tego mieć argumenty. Odwetówki ostatni uprawiał nie powiem kto... też argumentów nie miał.
Tu est ten sam poziom.
Przeca widać jakie ma pojęcie i argumenty.
Czyli nic nie ma :)
Sorry za tego storczyka.
Złamany niepisany układ i możesz się mnie spodziewać pod twoimi gniotami.
Zresztą wszędzie mnie spotkasz kapusiu.
Gratuluję wam.
Otworzył zawór :)
O talencie nie wspomnę.
Cóż mnie przepraszasz?
Myślisz, że ja wiedziałem jakie są storczyki?
Pasował mi do rytmu wiersza.
Jak się jest pewnym swego to jak najbardziej z krytyką należy dyskutować. Ale to trzeba do tego mieć argumenty>"
Taki to jesteś otwarty na krytykę i argumenty:)) Właśnie widać. Słoma z butów wyłazi, że ośmielił się ktoś nie kadzić ci, ani czołem bić przed panapuchaczowym gniotem. A ja uważam, że to zwykły gniot.
Wracamy na stare ścieżki.
Ale śmieszne to, że dorosły facet boi się pod własnym nickiem pisać... Z drugiej strony, łatwo tak "oblicza" dzielić. Bogumił z "miłością" do Boga, klony od hejtu :).
On ma tyle z Bogiem wspólnego co ja z baletem.
Tylko takim może się podobać, bo czołowi eksperci od poezji sklasyfikowali jako gniot. :)))
Dzięki
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania