Upadki są wpisane w nasze życie. Najważniejsze, aby się z nich podnosić i iść dalej. Nie wierzę w karanie przez Pana, bo jesteśmy jego dziećmi. Wiersz smutny i dający przemyślenia. Pozdrawiam
Czytam komentarze i nie nie wiem, śmiać się, czy płakać... Rymy częstochowskie, patos straszny. Wstaw ten wiersz na inne forum, poznasz jego wartość, a raczej zupełny brak wartości. Myślałam, że poza ówczesnym już nikt tak nie pisze, a tu niespodzianka...
betti empatią kieruje człowiek się w stosunku do wszystkiego i wszystkich. Sorki beti, ale brak empati światczy o zabużeniach aspołecznych cechujących mi. psychopatów.
Ps: Już nie pisząc o tym, że jak ktoś, kto nie wie co czują inni może uczyć kogoś jak napisać cokolwiek. Artysta w wierszu sprzedaje własne emocje, więc gdy ktoś nie czuje nic, to co może innym dać?
Nerd pajacyku cija, ja nie mam ochoty z tobą dyskutować i przerzucać się argumentami. Ja tylko zwracam ci grzecznie uwagę, byś na portalu pisarskim więcej zadbał o poprawne pisanie. W dupie mam twoje teorie na temat betti
"Betti empatią kieruje człowiek się w stosunku do wszystkiego i wszystkich. Sorki beti, ale brak empati światczy o zabużeniach aspołecznych cechujących mi. psychopatów." - czasem nie wiem juz w kogo strzelac.. ale Ty, Nerd, budzisz we mnie takiego Remireza, ze najpierw Ty. Empatia kieruje sie czlowiek w stosunku do wszystkiego I wszystkich? Czy Ty sie planujesz w koncu obudzic ze swego rozowego snu pelnego baniek mydlanych, zaczerpnietych nie wiem z jakiego chuja ochraniaczy na oczy, zeby zadnym chujem nie widziec swiata, zeby sie nic nie przecisnelo do Twego popierdolonego I w cholere nudnego prawilnego uniwersum pelnego kolorowych koalow I teletubisi, ktore koncza dyskuje, gdy wolasz, ze "koniec dyskusji"? Czy kiedys zmienisz skarpety na ciut bardziej realistyczne? Biedni psychopaci maja z Toba zupelnie przejebane. Jestes tak nieczynny..... co do betti, to ona ma czesto racje: przychodzi, cos jest gowno warte, a ta Ci napisze: to jest gowno warte, hoho, gooowno warte, hehs hehs. Gdyby przy tym ogarniala, ze sama jest gowno warta I nie srala wyzej niz ma dupe, to nie musialaby zdychac.
Nerd o to kaman idioto, że jako pan psycholog, po studiach, nie powinieneś walić tak ordynarnych błędów. Tylko o to mi chodzi i o nic więcej. Jakbyś nie walił tych byków, wówczas twoje teorie psychologiczne byłyby bardziej wiarygodne, a tak są funta kłaków niewarte. I koniec dyskusji, bo nie po to zwróciłem ci uwagę, żebyś mi teraz coś tam pierdolił z dupy
Nerd to niedobrze, bo takich byków powinieneś się wstydzić i coś z tym robić. Jak ty skończyłeś studia z taką nieznajomością podstaw ortografii? Nie ogarniam tego. Lepiej zamilknij na wieki
Niemampojecia96 sorki, ale żeby mnie zbrukać musisz wymyśleć coś bardziej wyszukanego. Po roku pracy z przeróżnymi dewiantami już mało co mnie rusza. I mówiłem, że jak zbratasz się z beti zrobi się ciekawiej.
Z jakiej OBDUKCJI? Nerd. Ja nic nie musze wymyslac - Ty sam sie brukasz, zachowujesz sie jak jakis "zabużony". Gdyby moje zaburzenia mial ogarnac ktos, kto na pismie twierdzilby, ze mam zabużenia, a ja bym sie o tym dowiedziala - zabilabym Cie nie uzywajac rak I poszla burzyc gdzie indziej. Jakbys mial na stanie jakiegos hiper przystojnego, hiper mlodziutkiego dewianta, ktory bylby mocno popierdolony I twierdzilby Ci uparcie, ze Ty jestes chuja wart I popierdolony - kieruj go do mnie, chetnie sie zajme.
Maurycy Lesniewski ty chyba też jesteś zabużony. Nie ja latam za betti, nie wtrącam się w te wasze dysputy za często.
JA TYLKO ZWRÓCIŁEM UWAGĘ NA PISOWNIĘ NERDA
DOTARŁO?
Nerd, o czym Ty znow pierdolisz? Ze robie to, co mialby robic rzeczony dewiant? No tak - wowczas moglibysmy razem twierdzic, ze jestes chuja wart I popierdolony. Moglby to byc zalązek. A jesli nie o tym mowiles, to radze Ci isc I sprawdzic co to jest zdanie wielokrotnie zlozone. Tak jak Ty sugerujesz ludziom sprawdzanie tych swoich pojec. Gdybys se sprawdzil pojecia o zdaniach wielokrotnie zlozonych; moglbys sprawniej wyrazac mysli. Jako psycholog chyba powinienes wiedziec, iz ludzkosc jest oblozbie chora na taki problem, iz nie mamy jednej wspolnej swiadomosci. Poumawialismy sie, co do pewnych rzeczy. Natomiast jakakolwiek translacja wewnetrznego siebie I wszczepienie komus do lba: jest niemozliwe. Mowa zas jest jedynie zrodlem nieporozumien. Swiat cierpi, bo nikt nikogo nigdy nie zrozumie, a Ty musisz jeszcze karmic raka, wypowiadajac sie jak uposledzony, tak ze zadnym chujem nie mozna zrozumiec, cos chcial wyrazic?
Nerd człowieczeństwo nie polega na cofaniu się w rozwoju, tylko na rozwinięciu w sobie dążeń do osiągnięcia wszystkiego, co daje nauka. Pierwszy rok studiów.
Nerd Ty nie jesteś psychologiem. Pomijam już pisownię, która jest fatalna, a psycholog ciągle pisze opinie, gdybyś faktycznie je wystawiał, miałbyś problemy z wiarygodnością. To samo dotyczy jednostki, którą jest człowiek. Jeżeli jednostka nie pracuje nad swoim człowieczeństwem, a tylko dużo o tym mówi, to jest aspołeczna. Jaki psycholog hamuje rozwój jednostki?
Jo. Definicja czlowieczenstwa podana przez betti: czyli czlowieczenstwo zawiera w sobie nieczlowieczenstwo, bo w imie dazen do osiagniecia wszystkiego, co daje nauka - trzeba na ktoryms etapie zabic w sobie miekkiego czlowieka. Nauka to wymagajaca suka. A u podstaw natury czlowieka lezy nienaturalnosc. A psychologia niczego soba nie obejmuje. Doprawdy, ludzie....... jesli chcecie twierdzic cos, obstawac przy czyms, szmuglowac to innym na banie: zobaczcie najpierw, czy to nie ma takich dziur, ze zmieszcze sie cala. Nie? To zobaczcie, czy nie ma to takiej dziury, w ktora zmiesci sie chomik. Tyle winniscie uczynic w stosunku do samych siebie. Potem se przy tym obstajcie. Jesli cos ma dziure, a bedziesz mi to probowal szmuglowac na leb: rozpierdole Ci to. Oczywiscie mozesz szybko zaslaniac sobie oczy coraz to nowym, bajkowym pierdoletem. Nie twierdz sobie, ze jestem chuja warta. Ja twierdze, ze jestes chuja wart. Bez wzgledu na to, czy jestes psychologiem, czy jestes z zawodu nikim- jestes po prostu nieczynny. Dostajesz ode mnie na przyklad merytorycznie po pysku I jestes w chuj posiniaczony, a nakladasz se na to kolorowy bandaz z kolejnego pierdoleta I masz limo pod okiem, a twierdzisz, ze nie masz zadnego lima. Ludzie.
Niemampojecia96 nikt nie twierdzi, że w imię rozwoju trzeba zabić w sobie człowieka. Wrażliwość jest bardzo ważna, żaden psycholog nie nadaje się bez niej do pracy z ludźmi, ale i tutaj jest sedno problemu... wrażliwość musi iść w parze z wiedzą. Przykład; dziecko ma problemy z nauką, Nerd będzie tłumaczył, że najważniejsze jest to, żeby było człowiekiem, a może matka ma być człowiekiem i odpuścić sobie edukację dziecka?
betti, jak wykazalas wlasnie, ja zas powyzej: WSZYSTKO jest kwestia interpretacji. To zas JAK interpretujemy swiadczy o NASZEJ WLASNEJ JAKOSCI w mym mniemaniu. Nikt nie twierdzi? JA twierdze. Tak, to w sumie nikt, ale..pierdol sie ze swoim "musi". Niech wszyscy mi sie pierdolą ze szmuglowaniem mi na banie, ze to co uwazaja w jakimkolwiek temacie to prawdy obiektywne, poglady absolutne. Pierdolcie sie ze swoimi wymyslonymi przy herbacie truizmami za 3 zlote. Dajcie mi takie za trzy stowy, albo nie twierdzcie, ze to co twierdzicie to jakies sztaby zlota. Bo w mej opinii dzielisz z Nerdem ow problem, ze oboje uroiliscie sobie, ze sracie zlotem. Prosze bardzo, niech jakis czlowiek nawet I mi twierdzi, ze: a wiesz co, ja to sram zlotem..I niech sra wowczas zlotem, na allaha.
Nuncjusz jak coś szczeka jak pies i mówi, że jest buldog to dla mie pies. Mój wniosek koniec i kropka. Zastanawia mnie tylko jak takie coś gada, ale przyroda wymyśla rożne wynalazki, wiec nie będę sie nad tym rozczulał.
Swoją drogą już 4 godziny temu podsumowałem ten wątek tutaj. I byłem stosunkowo uprzejmy, nawet dla tych negatywnie nastawionych. To tyś rozpętał tę gowno-burzę. Biegnąc jak zwykle za Betii niczym jej ujadający kałem... nieważne. Poczytam sobie jeszcze skoro taka twoja wola tu być.
Maurycy Lesniewski to ty mnie nazwałeś psem, a ja ci przyznałem rację - to był z mojej strony sarkazm.
Co do mojego latania za betti i wywoływania gównoburz, to ci zacytuję mój pierwszy komentarz, od którego to wszystko się zaczęło
Nuncjusz 2 godz. temu
Panie psychiatro/psychologu, naucz się pan poprawnie pisać po polsku
Jakie teraz wyciągniesz wnioski? Co to co napisałem, ma wspólnego z betti? Proszę, oświeć mnie, bo doprawdy nie wiem, w którym momencie zbłądziłem
betti, jak psycholog nie przykłada się do języka, to tak samo jest z jego psychologią. Samo to, że sugeruje tu jakieś choroby, świadczy, że to szarlatan a nie poważny lekarz.
beti, sorki, ale już mi się z tobą znudziło pisać. Fajnie się bawiłem, ale cóż. W końcu klocki trzeba odłożyć i iść spać :P Po za tym czytając to już nie wiem sam kto z kim wojuje. Masakra jakaś.
Neurotyk, tak dla formalności, każda forma agresji jest reakcją obronną i z swojej zasady jeżeli nie ma powodu by ją stosować, jest zaburzeniem. Poczytaj o mechanizmie "walcz i uciekaj"
Jego łatwo i przyjemnie dissować. Tu możecie przyjść potańczyć nieładnie kankana. Tam, gdzie jest troszke ciężej nagle zachciewa się Wam nieponiżania.. Nagle odczuwacie pragnienie sawuar wiwru. Słabi ludzie. Świat jest zburzeniem, mon cher. ''Po za tym czytając to już nie wiem sam kto z kim wojuje. Masakra jakaś.'' - w takim razie jak chcesz sobie porazić z psychopatą? +Wy nie wierzycie, że on jest psychologiem, bo widzicie w ''psycholog'' kogoś, kto powinien sobą Coś reprezentować. A ja wierzę, że on może być psychologiem, bo widziałam w psychologach totalne dno intelektualne. Poza tym świat się kocha z absurdem.
Niemampojecia96 a ja znam psychologa inteligentnego, mądrego, poetę i literata. Oazę spokoju i dobra, ciepła. Masz srakie doświadczenia z psychologami.
''jeżeli nie ma powodu by ją stosować'' - tu. TU. Cóż to znaczy ''nie ma powodu''? Wszystko leży w subiektywnym oglądzie i czyimś zdaniem nie będzie powodu, zdaniem kogoś innego będzie solidna podstawa. Neurotyk, ostatnio mniej przyjemnie się z Tobą rozmawia, wykazujesz jakieś zadziwiające skretynienie miejscami. Czy ja napisałam ''wszyscy psycholodzy to cioły'' - byś mi dowodził, iż nie, nie wszyscy Niemampojecia, nie wszyscy, bo ja znam...? Powiedziałam tylko rzecz, którą mógłbyś podciągnąć pod - wszystko jest możliwe. Wolałeś niezrozumieć, a przecież nie jesteś nieczynny, dlaczego więc nawet Ty uparłeś się dzisiaj kuleć?
Wszystkim tym co sie nie znają, powiedzmy Nieznawcom, dziękuje za miłe komentarze, oczywiście naszemu Ekspertowi oraz tym zdegustowanym rownież dziękuje za to, że zechcieli rzucić okiem. Wszystkich pozdrawiam :)
Komentarze (89)
JA TYLKO ZWRÓCIŁEM UWAGĘ NA PISOWNIĘ NERDA
DOTARŁO?
Swoją drogą już 4 godziny temu podsumowałem ten wątek tutaj. I byłem stosunkowo uprzejmy, nawet dla tych negatywnie nastawionych. To tyś rozpętał tę gowno-burzę. Biegnąc jak zwykle za Betii niczym jej ujadający kałem... nieważne. Poczytam sobie jeszcze skoro taka twoja wola tu być.
Co do mojego latania za betti i wywoływania gównoburz, to ci zacytuję mój pierwszy komentarz, od którego to wszystko się zaczęło
Nuncjusz 2 godz. temu
Panie psychiatro/psychologu, naucz się pan poprawnie pisać po polsku
Jakie teraz wyciągniesz wnioski? Co to co napisałem, ma wspólnego z betti? Proszę, oświeć mnie, bo doprawdy nie wiem, w którym momencie zbłądziłem
beti, sorki, ale już mi się z tobą znudziło pisać. Fajnie się bawiłem, ale cóż. W końcu klocki trzeba odłożyć i iść spać :P Po za tym czytając to już nie wiem sam kto z kim wojuje. Masakra jakaś.
Neurotyk, dziękuję za opinie.
Neurotyk, tak dla formalności, każda forma agresji jest reakcją obronną i z swojej zasady jeżeli nie ma powodu by ją stosować, jest zaburzeniem. Poczytaj o mechanizmie "walcz i uciekaj"
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania