Poprzednie częściZegarek

Zegarek 2

Przyłożył czoło do betonu

- Proszę nie zabijaj mnie…- Szlochał

Jej uśmiech na twarzy zniknął .Oprzytomniała i podniosła z niego nogę, rozejrzała się dookoła szukając portfela .Znalazła go ,schowała i zaczęła iść w kierunku głównej ulicy .

- Jak jeszcze raz cię spotkam to to zrobię – Powiedziała nie odwracając się.

Jej głos był teraz spokojny ,jakby nic się nie stało .Aleks wstał .Cały się trząsł ze strachu .Spojrzał na martwego mężczyznę i zrobiło mu się niedobrze .Zaczął biec jak najdalej od głównej ulicy .Dotarł do miejsca gdzie zazwyczaj nocował .Było tu ciemno i mokro .Nie spodziewał się ,że skończy z pustymi rękoma .Od tak traumatycznych wydarzeń nie chciało mu się nawet jeść i dobrze bo i tak nic nie miał .Budził się kilka razy w ciągu nocy przez ten sam koszmar .O czarnych ostrzach.

Margo:

Margo włączyła wodę i usiadła na krawędzi wanny .Czekała aż woda się nagrzeje .Poczuła ciepłe dłonie na swoich barkach .

- Czy dobrze zrobiłaś nie zabijając go ?-Zapytała Helen

-To zwykły faun ,nie zagraża nam.

- Tak samo zwykli byli ci ludzie ,którzy nam to zrobili.- Zachichotała

- Te blizny są jak wyrok -Dodała

Margo zobaczyła ,że wanna się napełniła .Zdjęła ubrania zostawiając tylko zegarek na szyi i powoli weszła do środka .

- Czy uważasz ,że ci którzy poznali prawdę nie zdradzili by cię ?

- To już nieważne i tak są martwi.

Helen zniknęła .Pozostało tylko echo jej śmiechu .Margo pochyliła głowę do tyłu i westchnęła .Wrząca woda wciąż leciała ,ale nic nie czuła .Nic.

Aleks:

Aleks od kilku dni nic nie jadł .Kręciło mu się w głowie .Ledwo szedł po chodniku .Na kogokolwiek by nie spojrzał widział czarne włosy i czerwoną cerę .Nie sądził ,że to kiedyś nadejdzie ,ale postanowił zarabiać prawdziwe pieniądze .Jest wiele organizacji poza ludzkich ,w których mutanci i inne stwory mogą znaleźć pracę .Jest jednak jeden problem .Są one nielegalne .Nie miałoby to dla niego żadnego znaczenia bo sam na co dzień popełnia nielegalne rzeczy ,gdyby nie fakt ,że polegają one na czymś większym niż kradzież .Morderstwa ,porwania ,ataki terrorystyczne w tym się specjalizują .Po tej stronie świata ci ze zdolnościami nie mają wyboru .Albo głodują jak on ,albo dołączają do bandy .Po tym jak skończył 18 lat ,opuścił sierociniec i musiał sobie jakoś poradzić .Na początku szło mu cudownie i był pewny ,że tak może wyglądać jego życie ,ale od pewnego czasy coraz trudniej było mu cokolwiek ukraść .Ludzie stają się czujniejsi w szczególności na obrzeżach miast gdzie wiele jest takich jak on .Podjął już decyzje w sprawie pracy .Słabi nigdy nie przeżyją … CDN

Następne częściZegarek 3 część

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania