Złap mnie mocno i nie pozwól zniknąć

Czy ktoś przejmie się tym przygasającym na niebie światłem, wśród miliarda gwiazd? Ono migocze coraz słabiej, ale czy ludzie w ogóle zauważają, gdy czyjś czas dobiega końca? To, w istocie, tylko chwila. Mgnienie. Pojedyncza łza. Każdy z nas jest tylko zlepkiem momentów, dobrych i złych dni, rozdartą kliszą wspomnień, snów, kałużą na dziurawym asfalcie, tej złudnej ścieżce, prowadzącej do śmierci, ścieżce usłanej płaczem i śmiechem.

 

Ktoś mi powiedział, że będziesz się obwiniał, jeśli odejdę. Za te wszystkie znaki, które zignorowałeś. Powiedz więc – zapłaczesz, gdy mnie zabraknie?

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Canulas 19.03.2018
    "Czy ktoś przejmie się tym przygasającym na niebie światłem, wśród miliarda gwiazd? " - no właśnie, Drz. Juz po pierwszym zdaniu widać, że to to. Że sie twórczo "odkurzasz.

    Drz - Kupuję to.
  • Drżączka 19.03.2018
    cieszę się, że ci się podoba
  • Elorence 19.03.2018
    Chciałam skopiować zdanie, które dało mi do myślenia i zrezygnowałam, bo cały ten tekst daje do myślenia i bardzo mi się podoba ;)
  • Drżączka 19.03.2018
    miło mi, że tak myślisz
  • lovjamaica 19.03.2018
    Dziwne uczucie wejść od razu w pierwszy tekst i utożsamić się z nim w zupełności, piękne... 5 :)
  • Drżączka 19.03.2018
    dziękuję bardzo

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania