Złap mnie mocno i nie pozwól zniknąć
Czy ktoś przejmie się tym przygasającym na niebie światłem, wśród miliarda gwiazd? Ono migocze coraz słabiej, ale czy ludzie w ogóle zauważają, gdy czyjś czas dobiega końca? To, w istocie, tylko chwila. Mgnienie. Pojedyncza łza. Każdy z nas jest tylko zlepkiem momentów, dobrych i złych dni, rozdartą kliszą wspomnień, snów, kałużą na dziurawym asfalcie, tej złudnej ścieżce, prowadzącej do śmierci, ścieżce usłanej płaczem i śmiechem.
Ktoś mi powiedział, że będziesz się obwiniał, jeśli odejdę. Za te wszystkie znaki, które zignorowałeś. Powiedz więc – zapłaczesz, gdy mnie zabraknie?
Komentarze (6)
Drz - Kupuję to.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania