Znowu wiosna
Znowu nadeszła wiosna,
pomyślisz - pora to radosna.
Deszcz leje się strugami,
miesza się z moimi łzami.
Bicz ostrego wiatru prosto w twarz uderza,
tu nie pomogą modlitwy samego papieża.
Śnieg spływa z ulic szarych,
ukazując kupy śmieci starych.
Świat się zmienia w nowy,
inny, bardziej kolorowy.
Jednak dla mnie wiosna ta nie będzie magiczna,
będzie raczej nieznośna, okropna i tragiczna.
Bo kiedy zakwitną kasztany
nie pomogą już żadne plany.
Na nic choroby, ucieczki i wagary,
nie pomogą także czary - mary.
Taka już jest okrutna natura -
wraz z wiosną przychodzi matura.
Komentarze (30)
czemu ta konwalia
pachnie jak fekalia
czemu za leszczynami
zalatuje szczynami
czemu z psiej kupy
nie idzie zrobić zupy
czemu pierwszy ptak
zrobił mi ze sraki znak
czemu ta wiosna
jest taka kurwa radosna?
czemu ta wiosna
jest taka, kurwa, radosna?
bo konwalie
przypominają Natalię
bo leszczyny
to smukłe dziewczyny
bo psia kupa
to w parku ładna dupa
bo pierwszy ptak
to miłości znak
Pięć :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania