Został tylko.
Z szafki zdejmuje dziś, album ulotne wspomnienie tamtych dni.
Kiedy to ja, kiedy to ty.
Mieliśmy jeszcze wspólne sny!
Które zostały zdemolowane, przez płynący jak rzeka czas.
I jeden ruch, i jeden oddech
I już nie było nas w nas.
Został tylko na zdjęciu oczu blask.
Świecący jak księżyc pośród gwiazd.
Pośród pochodni ludzkich dusz.
Które błądzą w labiryncie życia
Z nadzieją tlącą się jeszcze tam.....
Gdzie słońce odradza się i umiera.
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania