Zupa (limeryk)

Młodej żony spod Zamościa,

ślubny zupę chciał na kościach.

Archeolog-żona,

nie była strapiona.

Miała je w dużych ilościach.

Następne częściZupa

Średnia ocena: 3.8  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (18)

  • Nuncjusz 30.10.2016
    bravissimo :)
  • Zdzisław B. 30.10.2016
    Też uważam ten limeryk za jeden z moich lepszych :)
  • Pan Buczybór 30.10.2016
    Bardzo fajny wiersz. Limeryki trzeba umieć pisać. 5
  • Zdzisław B. 30.10.2016
    Aż tak źle nie jest, jeżeli zachowuje się podstawowe reguły. Oraz, oczywiście, mieć pomysł i w miarę zaskakującą puentę.
  • Joker 30.10.2016
    Ah, czyli nie tylko mój limeryk tak wygląda :)
  • Jeden 30.10.2016
    Widocznie nie podróżniku
  • Zdzisław B. 30.10.2016
    Joker, niezbyt zrozumiałem, co napisałeś. Że mój jest podobny w zapisie do Twojego?
  • Joker 30.10.2016
    Ciekawiło mnie, czy napisałem poprawnie. Ty nie napisałbyś źle, a formę mamy taką samą, więc chyba mam poprawnie.
  • Zdzisław B. 30.10.2016
    Jokerze, zaglądnąłem pod Twój limeryk "Wyzwania". Jak na pierwszą próbę całkiem zgrabnie. Są niedociągnięcia, ale niewielkie. W komentarzu pod "Wyzwania" skrótowo napisałem podstawowe zasady tworzenia limeryków. Jeżeli choć z części skorzystasz, przynajmniej będę wiedział, że nie zmarnowałem na próżno pół godziny :)
  • akwamen 30.10.2016
    Zdzisław B. Skromnością to ty nie grzeszysz ale to cecha ludzi wielkich i takich co nie muszą nic nikomu udowadniać. Mam rację mądralo?
  • Zdzisław B. 30.10.2016
    akwamen Skończyłeś? Bez odbioru.
  • Jeden 30.10.2016
    5 Zdzisiu
  • Margerita 30.10.2016
    piąteczka
  • Zdzisław B. 30.10.2016
    :) Ok.
  • KarolaKorman 30.10.2016
    Był czas, że bawiliśmy się na Opowi w pisanie limeryków, miło to wspominam, 5 :)
  • Zdzisław B. 30.10.2016
    Lubię, Karolo. Więc... limeryki będą ;)
  • Angela 30.10.2016
    Zgrabniutko : ) 5
  • Zdzisław B. 30.10.2016
    Jeżeli zgrabniutko, to nie wnoszę sprzeciwu ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania