jedzą

Myślisz że jestem jedzą ?

Nie znasz mnie więc nie oceniaj bo nie mogłeś mnie poznać tak szybko i w tak krótkim czasie nie da się

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (26)

  • Celtic1705 22.01.2016
    Jezu. Tak strasznego tekstu dawno nie czytałam. Nie dość, że brak polskich znaków, to jeszcze bez żadnych znaków przestankowych. Na dodatek dość krótki i nie ujmujący mnie za serce. Szczerze mówiąc, spodziewałam się czegoś innego. Ale mimo wszystko życzę powodzenia w dalszym pisaniu. :)
  • elenawest 22.01.2016
    NO KUZWA!!! Chciałam to poprawić, ale tego poprawić się nie da. Mój mózg wybuchł! Można wiedzieć cóż to jest? Brak polskich znaków, interpunkcja tu się rządzi jakimiś swoimi dziwnymi prawami, zero historii, zmieniasz sposób narracji. Serio, ale tego nie da się tekstem nazwać... 1
  • elenawest 22.01.2016
    Tekst został zgłoszony do administratora.
  • Celtic1705 22.01.2016
    Ja usiadłam i poprawiłam. Tak wygląda chyba trochę lepiej.
    Emilka była młodą dziewczyną, która była bardzo romantyczka. Marzyła o chłopaku, który ją pokocha za to, jaka jest, który będzie ją szanował i będzie jej wierny. Czy istnieją jeszcze tacy mężczyźni? Ja na takiego jeszcze nie trafiłam.
    Emilia uczęszczała do liceum im. Adama Mickiewicza w Krakowie. Przyjażniła się ze swoją koleżanką Mają. Dziewczyny spędzały ze sobą dużo czasu, rozmawiając o szkole, chłopcach i gwiazdach. Maja była zakochana w koledze z klasy, ale on nawet nie zwracał na nią uwagi, chociaż była bardzo ładna. Nie interesowały jej zbyteczne rzeczy takie jak tipsy, krótkie spódniczki czy dziubki robione przy fotkach na portalach internetowych. Emila natomiast była typem dziewczyny, która lubiała poświęcić dużo czasu nauce. Chodziła zazwyczaj ubrana na sportowo - spodnie, bluza z kapturem i trampki, .więc nie rzucała się w oczy, ale marzyła o chłopaku z trzeciej liceum. Był to największy przystojniak. Mógł mieć każdą, którą sobie zamarzył. Dziewczyna nikomu nie powiedziała, że marzy o Marcinie, bo by sie z niej śmiali, a zresztą, nie pasowała do niego.
    Pewnego dnia dziewczyny miały w-f razem z chłopoakami na dużej sali. One grały w zbijaka, a chłopcy, między innymi Marcin w kosza. Emilia, zobaczywszy go, zaczęła się wstydzić, bo była w krótkich spodenkach, a należała do osób chudych. Bała się, że chłopaki bedą się z niej wyśmiewać. Nic takiego jednak nie miało miejsca. Zabrzmiał gwizdek nauczycielki, młodzież zaczęła grać. Emila zapatrzyła się tak bardzo w chłopaka, że nie zauważyła piłki lecącej w jej stronę i dostała w głowę. Upała na podłogę, zapadła cisza. Każdy zwrócił uwagę na dziewczynę leżącą na ziemi. Ona podniosła glowę.
    - Jest wszystko ok - powiedziała.
    Miała wielkiego guza na czole, aż granatowego. Koleżanki zaczęły się śmiać na całą salę. Marcin wszystko widział i uświadomił sobie, że nigdy wcześniej nie wiidział tej dziewczyny. Maja zaprowadziła Emillkę do pielęgniarki. W-f trwał dalej, bez żadnych większych wydarzeń.
    Ja bym jeszcze opisała, co się stało u tej pielęgniarki, w ogóle to bym tego chłopaka jakoś zaangażowała w tą sytuację, że może on by z nią psoszedł do niej, zamiast tej dziewczyny... No nie wiem. Brakuje mi tu fabuły.
  • elenawest 22.01.2016
    Celtic1705 wybacz, ale mnie tu wszystkiego brakuje... Przede wszystkim sprawdzenia tego począwszy od autorki przez naszego admina... Celtic, wybacz, ale w teojej poprawie wciąż są błędy... Nie chce mi się jednak ich poprawiać.
    A teraz pytanie do autorki, dziewczyno ile masz lat? Bo zastanawiam się czy wiesz cokolwiek o zasadach pisowni języka polskiego...
  • Celtic1705 22.01.2016
    elenawest Wiem, że są, ale przyznam szczerze, że nie chce mi się tego jeszcze bardziej przerabiać. Zrobiłam to na tyle, na ilee pozwoliła moja cierpliwość i chęć.
  • elenawest 22.01.2016
    Celtic1705 i to jest ok,bo podziwiam, że ci się chciało, gdyż ja skapitulowałam po pierwszych dwóch słowach. A po przeczytaniu tekstu prawie się pocięłam... Toż to jest tragedia...
  • Celtic1705 22.01.2016
    elenawest Oczywiście, że to jest tragedia. Ale mnie takie tragedie bolą i musiałam to poprawić, bo jak mi to zaczęło czytać moje poczciwe gadadło, to stwierdziłam, że bolą mnie uszy. :D
  • elenawest 22.01.2016
    Celtic1705 no zgadza się... Ehhh, masakra
  • Celtic1705 22.01.2016
    elenawest Najgorszy tekst, jaki przyszło mi czytać na tej stronie. Dramat przez duże D.
  • elenawest 22.01.2016
    Celtic1705 nie jest najgorszy, wierz mi :-D widziałam gorsze :-P
  • Celtic1705 22.01.2016
    elenawest No co Ty, serio? Aż się bojępytać jakie.
  • elenawest 22.01.2016
    Celtic1705
    Ten jest sredni bardzo
    http://www.opowi.pl/porwana-1-cz-a11664/

    To plus wszystko tej "autorki" oprocz jednego wiersza
    http://www.opowi.pl/uduszona-kluczami-a11942/

    To takie przykłady znalezione na szybko...
  • Celtic1705 22.01.2016
    elenawest Przeyczytałam "Uduszoną kluczami" i nawet zostawiłam komentarz. Oczywiście zapomniałam dopisać, że w zasadzie, tam nie ma żadnej wzmianki o kluczach. :D
  • slodkakotka 22.01.2016
    Niech kazdy pilnuje swojego tekstu po co poprawiasz jak nie twoje orosil ktoś cie o to ? :-D
  • elenawest 22.01.2016
    A ty sie naucz pokory dziecko, bo od tego jest tutaj ten portal. Jesli nie potrafisz zniesc krytyki pod wlasnym adresem, to nic tu po tobie, bo kazdy bedzie ci teksty tu poprawial... Pozdrawiam
  • slodkakotka 22.01.2016
    Rada jak rada
  • Hannah 22.01.2016
    Niestety, ale muszę się zgodzić z pozostałymi komentarzami. Nie chcę już Ci wyliczać błędów, ale musisz pamiętać, że każdy tekst przed publikacją, należy kilka razy sprawdzić. Zawsze zdarzy się mały błąd, ale w Twoim przypadku była ich masa. I nie złość się, że ktoś próbował Ci pomóc, poprawiając tekst, bo zrobił to dla Ciebie. Życzę powodzenia w pisaniu.
  • Słodkakotko (chyba tak to się odmienia, jeśli nie - przepraszam), czy możesz mi powiedzieć, po co opublikowałaś tutaj swój tekst? Bo jeśli w Twoim wyobrażeniu, tutaj, na tej stronie, nie robimy nic innego, tylko słodzimy mówiąc każdemu: ,,Jej, co za wspaniały tekst! Powinnaś/Powinieneś dostać za to Nike!", to się grubo mylisz. Wierz mi, nikt tutaj nie robi Ci na złość, wypisując błędy. Zależy nam na tym, żebyś pisała dobrze, więc mówimy co jest źle. Potraktuj nas jak nauczycieli w Twojej szkole. Czy kiedy dawali Ci 1 ze sprawdzianu to też na nich wrzeszczałaś? ,,Przepraszam pani Kowalska, ale po co pani poprawia ten sprawdzian? Nie prosiłam pani o to!". Chodzi nam o to, żebyś nauczyła się pisać, więc proszę (w imieniu opowijczyków, mam nadzieję, że nie będziecie mieli mi za złe) - nie utrudniaj nam tego. Przyjmij krytykę i postaraj się, żeby kolejny Twój tekst był lepszy.

    Pozdrawiam, nie oceniam.
    Trzymaj się!
  • Celtic1705 22.01.2016
    Jasne, że nie będziemy mieli. Przynajmniej ja nie. To przykre, że kiedy człowiek chce dobrze, inni nie potrafią się odwdzięczyć. :(
  • Celtic1705 a więc jestem bardzo rad, że przynajmniej Ty nie będziesz miała :)
  • little girl 22.01.2016
    To że wstawiasz coś do sieci, jest równoznaczne, że inni będą go oceniać... A jak to stwierdziłaś? "Niech kazdy pilnuje swojego tekstu po co poprawiasz jak nie twoje orosil ktoś cie o to ? :-D" to w jakim celu wstawiasz tu coś, skoro nie chcesz, aby Cię oceniano, co jest równoznaczne z wypisywaniem błędów, by pomóc Ci w lepszym pisaniu. Hmm zastanawia mnie jedno, w tytule masz polskie znaki, ale w samym tekście w ogóle... No cóż. Na razie pozostawiam bez oceny.
  • slodkakotka 22.01.2016
    Dziekuję za pomoc
  • Senezaki 22.01.2016
    O nieee!
    Moje oczy mają zawał na miejscu!
    PRZECINEK?! KROPKA?! KOJARZYSZ TE NAZWY?!
    A tak serio- poczytaj sobie trochę o ortografii i interpunkcji :))
  • slodkakotka 22.01.2016
    Daruj sobie już
  • bighome 22.01.2016
    Aż oczy bolą na to patrzeć. Cały tekst jest jak słowotok. Nie ma kropek, przecinków i znaków interpunkcyjnych.
    Nasuwa mi się tylko jedno pytanie. Czy ty naumyślnie zrobiłaś te błędy? Czy może masz dysortografię?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania