Żyję

Żyję w swoim świecie okryty ciemnością. Światło stało się reliktem przeszłości.

Szczęście to jedynie wspomnienie. Pamięć nie pozwala pamiętać.

Wszystko zanika. Czarny obraz na myśl o tym co było.

 

Cofam się do tamtych dni. Łzy już nie spływają.

Czuję ogromną pustkę. Stoję na wielkiej pustyni.

Nie potrafię już niczego. Ten ogrom niczego przytłacza mnie.

 

Moje oczy stały się ślepe. Prawda wydłubała mi je.

Uszy odcięły słowa ludzkie. W ludzi wiarę utraciłem.

Idę cicho do przodu. Żyję umierając w ciszy.

 

Moja krew jest biała. Nie widzę w niej niczego.

Gdzie te myśli? One mnie zraniły.

Głupota opisała moją osobę. Nikt nie stoi za mną.

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania