Żywa natura z wabidłem

obraz cnotliwości

który zamykał beczkę słodkości

 

pochwycił bystry strumień

kielich rozwagi co rozcieńczał

roztwór krwistego ducha

bielą wodnego ciała

i świstek śpiewki co kadzi

o czuciu właściwego tempa

w pieśni którą śpiewa życie

 

lecz sens śpiewki odkrywa

jedna nuta fałszywa

i błąd w zapisie przestrogi

by zobaczyć wśród czerni

skryte bezwoli więzidło

i łańcuch w pysk

gdy za nadto otwarty

 

by szybko życie nie zbrzydło

rozcieńczmy winem wodę

nie zazna umiaru kto

z jednego tylko zdroju pił

odmiennego stroniąc

umartwienie ciała

nie rozweseli ducha

 

to obraz cnotliwości

kryjący beczkę słodkości

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • maga 07.07.2019
    Niezłe! Jest wszystko w tym wierszu co lubie. Ciekawy, fajny rym, język spoko. Z czytaniem poszło jak z kieliszeczkiem zimnej wódki serwowanym okazjonalnie.
  • Tjeri 08.07.2019
    Nie wsmak mi ta stylizacja (patos, przestawianie szyku), ale to kwestia gustu, a wszystko w każdej stylizacji może być dobre albo złe. Tu jednak coś nie poszło, poraniony ten tekst - głównie przez niefortunną wersyfikację. Mam wręcz wrażenie, że to jakieś sztuczne pocięcie. Wiersz nabiera przez to charakteru wyliczanki.
    Ten brzydki rym na początku (cnotliwości/słodkości) też nie dodaje mu uroku. Jak dla mnie - to dobry materiał do ćwiczenia - jeśli pokusiłbyś się o poprawę, taki raport z zapisem "przed i po" byłby super edukacyjny. :)
  • Zaciekawiony 08.07.2019
    Formę pewnie będę jeszcze poprawiał, ale ten rym w otwarciu i zamknięciu zostanie, bo to dobre zwrócenie uwagi na paradoks, od którego całość się zaczęła.
  • Tjeri 08.07.2019
    Zaciekawiony - ano jeśli z premedytacją go popełniłeś to spoko. To również w jakimś sensie środek poetycki (w sensie, że nie raz artyści operują brzydotą, czy celowo sięgają po kicz). Mnie mimo wszystko razi - ale można powiedzieć, że w sztuce lepiej wzbudzić jakąkolwiek reakcję, niż żadną :)
  • Zaciekawiony, oto Twój zestaw:
    Zawodowy poławiacz złotych rybek
    Kółko gospodyń wiejskich

    Gatunek (do wyboru): horror lub list
    Pod kątem antologii możliwe też pochodne horroru

    Piszemy do niedzieli 21. lipca, godz.19.00.

    Powodzenia :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania