Bożeno Joanno↔Człowiek to zaiste skomplikowana struktura.
Czasami za bardzo jest tak, jak by się nie chciało, a za mało jak by się nie chciało.
Chociaż nie zawsze to się sprawdza.
Ale jak przewidzieć, wypośrodkować, ocenić metę, zanim tam się dotrze?
Pozdrawiam:)↔%
Jest taki... nie wiem,, nurt na fb. Nazywa sie: zmęczeni pseudorozwojem. I troszkę mi tym tematem tu zapachniało.
Jest takie fajne powiedzonko: co posiejesz, to zbierzesz. Posiała bezwzględność, zebrała bezwzględność.
Chociaż to oczywiście ogromne uproszczenie, bo nie ma tak dobrze na świecie, zeby wszystko było takie jasne, czytelne i... sprawiedliwe.
Jest jeszcze powiedzenie "nie wychodź przed szereg", które tutaj próbowałam zilustrować, dzięki za wiadomość o ruchu "zmęczeni pseudorozwojem".
Dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Pozdrowienia!
Ależ boleśnie prawdziwe. To można podciągnąć trochę pod nieumiejętność pracy w zespole, grzech śmiertelny we wszystkich korporacjach i wielu większych firmach. Ta sama osoba, odrzucona przez współpracowników, przeniesiona na stanowisko indywidualne, samodzielne, pozbawione współtowarzystwa może okazać się doskonałym przedsiębiorcą. Nie każdy jest dostatecznie odporny na toksyczność otoczenia. A samorozwój tak – jeśli świadomie ukierunkowany na siebie, a nie rozwój rozumiany jako poprawianie umiejętności przydatnych tylko i wyłącznie firmie.
Wspominanie straconego czasu może się przydać, jako nauka na przyszłość, żeby wiedzieć jak go nie stracić ponownie. W jakiś tam sposób zatem warto.
Na pewno lekceważenie wysiłku jednostki upokarza ją, ale przypomina, że praca jest ogniskiem wielu frustracji.
Przedstawiłeś ciekawą analizę mojego drabelka, za co jestem bardzo wdzięczna.
Serdecznie pozdrawiam!
Człowiek w potrzasku mechanizacji, często sam sobie utożsamia jako trybik większej całości i dba tylko o to, aby być dobrze naoliwiony. Pozdrawiam serdecznie :)
Zapraszamy Autorkę!
Rozpoczynamy głosowanie.
Czytamy, komentujemy i głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego?
Głosujemy do 23 lipca /piątek / godz. 23.59
Dziękujemy wszystkim za udział i zapraszamy Autorów do odwiedzenia swoich konkurentów i na obowiązkowe czytanie i pozostawienie komentarzy.
Literkowa
Oczywiście nie należy czasu straconego pozostawić bez echa. Czasem można coś z niego wydobyć pozytywnego. Korporacyjne układy bywają bolesne, ale uczą asertywności... nie dla każdego.
Komentarze (22)
Czasami za bardzo jest tak, jak by się nie chciało, a za mało jak by się nie chciało.
Chociaż nie zawsze to się sprawdza.
Ale jak przewidzieć, wypośrodkować, ocenić metę, zanim tam się dotrze?
Pozdrawiam:)↔%
Dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Serdecznie pozdrawiam!
Jest takie fajne powiedzonko: co posiejesz, to zbierzesz. Posiała bezwzględność, zebrała bezwzględność.
Chociaż to oczywiście ogromne uproszczenie, bo nie ma tak dobrze na świecie, zeby wszystko było takie jasne, czytelne i... sprawiedliwe.
Dziękuję za przeczytanie i komentarz.
Pozdrowienia!
Serdecznie pozdrawiam!
Literkowa
Wspominanie straconego czasu może się przydać, jako nauka na przyszłość, żeby wiedzieć jak go nie stracić ponownie. W jakiś tam sposób zatem warto.
Przedstawiłeś ciekawą analizę mojego drabelka, za co jestem bardzo wdzięczna.
Serdecznie pozdrawiam!
Pozdrowienia!
Rozpoczynamy głosowanie.
Czytamy, komentujemy i głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego?
Głosujemy do 23 lipca /piątek / godz. 23.59
Dziękujemy wszystkim za udział i zapraszamy Autorów do odwiedzenia swoich konkurentów i na obowiązkowe czytanie i pozostawienie komentarzy.
Literkowa
Pozdrawiam
Dzięki za przeczytanie i komentarz!
Pozdrawiam!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania