Zima w radzieckim metrze
Spacerowałem po metrze
szukając w nim śladów cywilizacji
zmiecionej zimą intelektualną
z powierzchni
ujrzałem w wielu oczach
Dostoyevsky'ego – z siekierą w dłoniach
rąbał mój moralny zegar
zatrzymany na godzinie wpół do przetrwania
w którejś gardzieli podziemnego miasta
zaskoczył mnie Glukhovsky
klepiąc po ramieniu nad trupami o dobrych sercach
powitał mnie w metrze obiecanym
wśród duchów darwinizmu zebrała się
ludzkość pod sztandarem przeżycia za cenę wszelką
potworów intelektualnej zimy i nuklearnej tendencyjności
do ogłupiania zwierząt na powierzchni hodowanych
zapomniałem wspomnieć
że metro umarło
zastygły koleje
jedynie po szynach spacerowało wycie potępionych
i śpiewaliśmy
post-apokalipsę
Komentarze (27)
Cieszę się, że przypadł do gustu Buczybór.
Fonetycznie dźwięczny nick, gotta say!
Dzięki! A Raskolnikowy wychodzą z nas każdego dnia - zwłaszcza zimą :)
W sumie śmieszy mnie trochę, że jest o Metrze, biorąc pod uwagę Twój nick XD
Wierszy nie umiem oceniać, więc będzie to na zasadzie podoba mi się/nie podoba mi się. Więc podoba mi się szczególnie pierwszy akapit :3
A cieszę się, że się podoba :P Bo Ślepy z Metra wyszedł!
A jak nie, to zainwestuj w grę :P
Cieszę się, Aniele, dziękuję! :)
Jeśli chodzi o gry dla młodych to polecam takie, które rozwijają mocno myślenie ;) Age of Empires, Civilization, StarCraft - wszystko uczy podejmowania szybkich decyzji, taktycznego myślenia, rozwijają umiejętności strategiczne i dają sporo frajdy, ba, nawet uczą historii ;) Ewentualnie przygodówki, jak coś, to napisz do mnie priva na FB/maila, chętnie pomogę, jako maniak od najmłodszych lat ;D
grę, poproszę o konsultację, bo sama osobiście nie mam w tej materii rozeznania. Dzięki : )
rąbał mój moralny zegar - ciekawam, co masz na myśli, jako że Dostojewski zwłaszcza w swoim własnym mniemaniu był moralistą xd. Choćby jego życie nie wiem jak wskazywało inną godzinę, to gdzieś obok tego był moralistą, miał najebane na punkcie biblii i tak dalej. No nic dziwnego, że tak zarysowywał dwoistość. Sam przy sobie to chyba - musiał.
Well, ''ujrzałem w wielu oczach'' ; ).
Wpadło mi kiedyś to Metro w ręce, ale. Ja i fantastyka/sf i te pe jakoś nie pasujemy do siebie i te pe.
Mnie się podoba, miło że znowu piszesz wiersze, kończy się jakoś tak punkowo, w moim łbie może tylko, no cóż by, nie wiem, kontent.
A no Metro jest suche, sam przyznaję, ale z czystym sercem polecam grę, jeśli lubisz ;) Jak kontent, to ja też kontent, do następnego!
Do następnego ; ).
Dobra, kończę, ale wiersz naprawdę Ci wyszedł dla mnie uczuciowo xD
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania