* * *
W niezmąconej ciszy powstała
tchnęła kolorem, tęczówek barwą
tętni na dłoni żyłką niebieską,
nadziei pulsem, życia iskierką.
Utula łapkami ciepłymi
Szelestem myśli, jaźni pulsuje
pierwszym spojrzeniem -
zagarnia cię całą
w malutką piąstkę,
w granatu oczęta.
Spokój i czułość,
świat przestaje istnieć
bo świat ten -
właśnie jej oddałam...
Komentarze (10)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania