***
Wzrokiem rozbierz moją duszę.
Wchodź w głąb korytarzy mej świątyni.
Zapal płomień namiętności.
Zwiedzaj powoli i uważnie każdy kąt.
Zakochaj się w widokach mej doskonałości.
Zatrać się w luksusie mego ciepła.
Od fundamentu aż po wierzę otwieram bramy.
Zechcesz dzielić ze mną te święte ściany,
Dam ci smak nieba i pokażę raj.
Bez grzechu rzucimy się w fale bezkresnego morza uczuć.
Lecz tylko ten jeden wybrany, godny jest nieziemskich przyjemności.
Tylko jednemu ta świątynia da schron.
A kiedy sztorm na morzu będzie szaleć,
Z kajdan grzechu uleczę twoje rany.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania