1000
Świat Twoimi oczyma widziałem
Którego wciąż jeszcze nie zrozumiałem
Pytając cały czas o moje jutro
W, którym już Ciebie nie ma Wero.
Mówiłem Twoimi pięknymi ustami
Posługując się tysiąckroć słowami
Które wciąż i wciąż mi szeptałaś
Bym uwierzył, że ze mną tam byłaś!
Wciąż Ciebie we mnie szukałem
Myśląc czy siebie nie oszukałem
Mówiąc, że gdzieś tam czekasz
I czekając wciąż na mnie narzekasz.
Przeżyliśmy tysiąc naszych dni
Lecz kolejnego tysiąca jesteśmy żądni
Błagając smutny los na kolanach
Byśmy i my kiedyś zagrali na zniszczonych fortepianach.
Komentarze (26)
5 XD
Trzeba mieć kogoś z kim można sie ścigać na jakość wierszy. :)
Haha. Nie ćwicze na wf. Mam całoroczne zwolnienie. xD
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania