Tekst wycofany

 

Średnia ocena: 3.9  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (27)

  • betti 23.06.2017
    Bardzo ''to'' naiwne, ale dla początkującego artysty na pewno ma jakąś tam wartość. Jedyne, co mi się podoba to, ''że kolory przy niej budzą się ze snów''. Pracuj nad sobą, może kiedyś nauczysz się dobrze pisać... Pozdrawiam.
  • betti 23.06.2017
    Dziwne, ilekroć napiszę komentarz, ktoś wystawia ocenę... jakby chciał, żeby ktoś myślał, że to ode mnie, a ja przecież nie wystawiam ocen. Nieładnie...
  • Nerd 23.06.2017
    Naprawdę ładny opis niespełnionej miłości.
  • Ktos wstawi ocenę ? :) dziekuje Betti . 1 od Ciebie to zaszczyt :)
  • betti 23.06.2017
    Nie wiem jak trzeba napisać, żeby ktoś zrozumiał... Przecież piszę poprawnie, czystą polszczyzną. Jeżeli Ty tak samo poezję rozumiesz, to tylko ubolewać.
  • Pasja 23.06.2017
    Zawsze zakazany owoc bardziej smakuje. Dlatego ćma leci, mimo że się spala powoli. Czy miłości można się nauczyć? Pozdrawiam
  • Nie ważne są odpowiedzi. Zawsze najważniejsze to postawić właściwe pytanie. Ćma leci do światła bo je kocha bezwarunkowo, nie oczekuje niczego w zamian, nie obchodzi jej, że światło ją spali. Chce tylko przez chwile być przy swoim świetle, a potem... potem sie nie liczy...
  • KarolaKorman 24.06.2017
    Maurycy, ładny ten Twój komentarz, tekst też. Kartki w dziennikach, pamiętnikach bywają różne. Raz pisze się coś przemyślanego, innym razem pisze serce :) Ode mnie 5 :)
  • KarolaKorman widzę, że sie tak samo nie znasz jak ja:) Takim zachowaniem i ocenami zdenerwujemy tylko nasza cudowną wyrocznie, kochaną Betti. A ona jasno mówi co ma sie komu podobać. Mam pytanie. Czy jeśli muzykę poważna mozna zaliczyć do sztuki, podobnie jak poezje, to czy każdy musi jej słuchać lubi czy nie? I drugie czy musi człowiek zostać tylko przy jednym gatunku muzyki? Dlaczego nie może czasem posłuchać tej najwyższych lotów, a kiedy ma ochotę na inną, choćby najprostszą, to czy nie ma prawa po nią sięgnąć? I na koniec. Czy ktokolwiek ma prawo do zmuszania innych do lubienie tego co on uważa za najlepsze? (nawet jeśli ma racje) Nie odpowiadaj...:)
  • KarolaKorman 25.06.2017
    Maurycy, mówi się, że o gustach nie należy dyskutować. Jednym podoba się to, a innym wręcz przeciwnie. Słyszałam jednak inną opinię, że są ludzie gustowni i bezguścia. Tu sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, gdzie się zaliczamy :) Pozdrawiam :)
  • Szudracz 24.06.2017
    Przy okazji Twojego tekstu, poszukałam przyczynę samobójczego lotu ciem. :)
  • Jeśli inne źródła mówią inaczej niż ja, to sie mylą :)
  • Margerita 24.06.2017
    piąteczka miłość taka właśnie bywa są wzloty i upadki a co do muzyki to każdy ma prawo słuchać tego co mu się podoba a na betti nie zwracaj uwagi bo ona myśli że będzie nami się rządzić i mówić jak mamy pisać kiedyś już z nią to przerabiałam pisz tak jak ty uważasz bo ty jesteś autorem a nie ona
  • detektyw prawdy 24.06.2017
    Jezu, ogarnijcie sie. Ona po prostu dobrze pisze, chce sie podzielic swoja wiedza, a to ze wstawi jeden to lubudubu tragedia tego klubu??? Watpie . Po prostu wolicie pisac ,,po swojemu" i tyle...
  • Nuncjusz 24.06.2017
    Margerita u każdego będziesz jebać tą swoją sraką?
  • detektyw prawdy ja rozumiem, kiedy ktoś daje rady i że pewnie robi to w dobrej wierze. Nie każdy musi je przyjmować, czy sie z nimi zgadzać. Jeśli ktos woli pisać po swojemu, to dlaczego mu na to nie pozwolić. Niech każdy żyje i pozwoli żyć innym.
  • Nuncjusz 24.06.2017
    Maurycy Lesniewski nikt nie jest w stanie, nawet betti, zmusić cie do czegokolwiek. Więc, serio, nie wiem o co kruszycie kopie
  • Nuncjusz powiem szczerze podziwiam jej upór. Jak zauważyłeś mimo moich zabarwionych sarkazmem wypowiedzi, nie obrażam jej. Ta rozmowa tutaj z Betti przeniosła sie z innego mojego tekstu. Nie hejtuje jej i nie mam zamiaru, tylko bronię swojego zdania. Nie wchodzę na jej utwory, które nie są w moim guście i nie próbuje jej perswadować. Wiem, że ona tego nie chce i pewnie i tak wie więcej ode mnie o poezji. Nie mogę zrozumieć jej motywów. Przecież nie mozna wszystkich zmienić według swojego widzi-misie. Mysle, że dobrze jak są lepsi i gorsi. Dobrze jak ci gorsi piszący maja szanse poszerzać horyzonty, czytając tych którzy to robią lepiej. Ja czytam praktycznie wszystkich tutaj, mysle o ich pracach. Twoje tez. Jedne podobają mi sie bardziej inne mniej. Według mnie fajnie, i to bez ściemy, jak ktos rzeczowo skrytykuje jakiś tekst, wytknie błędy itd. Ale nie pisz bo nie,lub bo taki sposób mi sie nie podoba, to według mnie nie jest fajnie. Jeśli faktycznie krusze z Betti kopię, choć ja uważam, że to ona to robi, to właśnie o to.
  • Nuncjusz 24.06.2017
    Maurycy Lesniewski ok, Ty zachowujesz sie nie najgorzej, w przeciwieństwie do innych. ALE, chcecie pisać po swojemu? Ok, piszcie jak wam się podoba, lecz betti tez pozostawcie wolność w wyrażaaniu swojej opinii.
  • Każdemu ją pozostawiam. Moje komentarze co do Betti, moze naiwnie, ale próbują jej pokazać mój punt widzenia. Ona wierzy, że nauczy mnie pisać, w co ja nie wierze. Ja może naiwnie, wierzę że jest nadzieja, że Betti zacznie troche patrzeć nie tylko swoimi oczyma, że, mam tez taką nadzieje zacznie patrzeć z perspektywy tych nieudaczników, których próbuje zbawić na siłę. Niech powie co myśli, niech powie co jest zle to zawsze, ja przynajmniej jej za to podziękuje.
  • Nuncjusz 24.06.2017
    no ale dalej nie pozostawiasz jej tej wolności, skoro narzucasz jej, jak i co ma pisać w swoich komentarzach :) Spróbujcie, po prostu, wyłowić, z tego co wam pisze jakąś wartośc dla siebie. Jeśli nic nie wyłowicie, to po prostu olejcie.
  • "Naucz sie dobrze pisać..." jeśli ktos che dawać rady to niech to robi, tylko troszkę w węższym zakresie. Np Irytolog kilka razy sie do mnie "przypierdolil" ale przeważnie otwierał mi oczy na jakies moje ekstrawaganckie zagrywki. Jeśli ktoś krytykuje, to niech jest w stanie wskazać coś co można dopracować, lub cos co jest zle. Powtórzę jeszcze raz, szanuję Ją za jej upór i zapalczywość, tylko to dla mnie wyglada jak walka z wiatrakami. Mysle, ze Betti nie lubi być olewana:)
  • I jeszcze jedno jeśli ktos mówi, że słowa beznadziejnie, naiwnie zakochanego to naiwny tekst to ... no wiesz :)
  • Irytolog 25.06.2017
    Panie Maurycy, jestem... skonsternowany :) Fajny tekst :) Normalnie nawet nie będę szukał błędów, bo mnie się podoba :) W sumie widzę to jako fragment jakiegoś dłuższego tekstu, jako swego rodzaju wpis w pamiętniku nieszczęśliwie zakochanego... bardzo wiarygodny tekst, bez problemu jestem w stanie wyobrazić sobie, że dokładnie takie słowa wypowiedziałyby tysiące podobnych nieszczęśników targanych tęsknotą ... Brawo za zbicie w wiarygodną całość treści banalnej, która jednak banalna wydaje się tylko obserwującym, a nigdy nie jest banalna dla osoby "dotkniętej tą zarazą" :)
  • Irytolog 25.06.2017
    No dobra, muszę! Muszę się przyczepić, ale tylko troszkę...
    Mimo, wiem to, że pewnie czasem nie byłoby różowo - to "wiem to" strasznie przeszkadza w czytaniu... Jeśli to tekst z pamiętnika, to może coś tak mało "profesjonalnego" jak:

    Wiem, pewnie nie zawsze byłoby różowo...
  • Tez sie zastanawiałem nad tym zdaniem:) nawet je wykasowałem, potem je znów wstawiłem. Myslalem, że nikt sie nie kapnie:) nie przewidziałem takiego indywiduum jak Irytolog:) wiec jednak pokombinuje jeszcze z tym fragmentem. Dzięki za komentarz.
  • "Wiem to" wyleciało :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania