8. PLAN DZIAŁANIA

Kiedy pani Cortez wyszła, opracowałam już w głowie zestawienie dekoracji. Organizuje przyjęcie z okazji swojej rocznicy ślubu i życzy sobie, aby wszystko było tak jak w dniu ich ślubu, dopięte na ostatni guzik. Mam przystroić zarówno kaplicę, jak i dom. Oglądając zdjęcia, które mi zostawiła, pomyślałam, że w dniu ślubu wyglądała pięknie. Wszystko na tych zdjęciach było idealne, jej mąż, wnętrza, goście, uśmiechy…pomyślałam, że u ludzi tak zamożnych, co zresztą było po niej widać, to obowiązkowe, i oczywiste tak jak spadające liście na jesieni. Nigdy nie narzekałam na swoje zwyczajne, skromne życie, jednak zawsze zastanawiałam się jak to jest mieć wszystko, o czym tylko zamarze… Ktoś powie, że to głupie, puste, jednak czy nie ma tak jak ja? Pamiętajmy, że wszyscy jesteśmy tylko ludźmi.

 

Kiedy tak oglądałam te zdjęcia, nie mogłam już doczekać się, kiedy zacznę zlecenie. Nigdy wcześniej nie byłam u tak zamożnej rodziny.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania