A gdyby tak...
A gdyby tak cofnąć czas?
Cokolwiek by się zmieniło, czas nie leczy ran, nie załata serca, nie naprawi umysłu, bo nic już nie jest tak samo..
A gdyby tak zmienić się na dobre.
Uciec daleko i zacząć od nowa, może zapomnieć.
Było minęło. Tak się nie da, szkoda...
Mogę zmienić swoje życie, ale to, co było, pozostanie już takie samo...
Niestety.
A gdyby tak zwyczajnie usiąść, pomyśleć, wypłakać się, wysmucić, wygadać księżycowi.
On nie pocieszy, on jedynie przypomni jeszcze więcej tego, czego nie chcę pamiętać.
Bo choćby nie wiem ile się zmieniło, jak dobrze się wiodło, jak szczęśliwie było...
To tak samo nie będzie już nigdy, a w środku inaczej już zawsze.
Komentarze (8)
I faktycznie, dla mnie księżyc to księżyc, a nie jedyny naturalny okołoziemski satelita:)
"Bo choćby nie wiem ile się zmieniło" - po "wiem"
Całkiem ciekawy tekst, podoba mi się. Może pod względem rozbudowania słownictwa i jakiegoś rozbudowania nie powalił mnie na kolana, ale ta prostota też jest w porządku. W każdym razie można sobie nad tymi paroma słowami pomyśleć, w końcu przedstawiają samą prawdę. Zostawiam 4,5 czyli 5 :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania