A jednak miałeś rację
Pamiętam gdy mówiłeś mi "Ludzie nigdy się nie zmienią,
Wolą ranić niż otrzymać ból, to Ciebie barwić czerwienią.
Z dystansem patrz na oczy tych, co wydają się opoką.
Dwa razy sprawdź, co w ręku masz nim rzucą Cię głęboko".
Pamiętam, jak moja twarz była pełna zaufania,
nie chciałam brać, lecz dawać świat ludziom, co nie znali dawania.
Byli tak, gdy miałam coś - gdy zabrakło, gdzieś znikali.
I pustą mnie, jak suchy pień w mroźny wieczór zostawiali.
Miałeś rację, mój drogi stróżu, gdy mówiłeś, ostrzegałeś.
Bo zabrali mi serce, raniąc doszczętnie, zamieniając duszę w kamień.
Miałeś rację, mówiąc, że tamci ludzie to potwory w ludzkich maskach.
A diabeł patrzy ze swego tronu i potworom ludzkim klaska...
Komentarze (5)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania