Alkohol ze łzami

Z oczu płyną łzy,

słone jak wody oceanu.

Za oknem uschnięte bzy,

samotność dobija do stanu.

 

Leżę w pokoju sama,

i to nie zmiana.

Zapijam swoje wszystkie smutki,

bo alkohol był taniutki .

 

*Od niedawna piszę wiersze i proszę o ocenę i subiektywną opinię :) *

(Dajcie znać czy chcecie więcej)

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (27)

  • Aisak 20.07.2019
    Przyjdą, na pewno przyjdą i doradzą merytorycznie, jak potrafią najpiękniej.
  • puszczyk 20.07.2019
    Jak uznają, to przyjdą i dadzą merytoryczne komentarze.
    Twój wpis się z pewnością w tej kategorii nie mieści.
    To zwyczajne pierdolamento obliczone na dym.
  • Depresantka 20.07.2019
    Zmieniłam kategorie, dzięki :)
  • Canulas 20.07.2019
    "Leże w pokoju sama," - leżę

    "*Od niedawna piszę wierze i proszę o ocenę i subiektywną opinię :) *" - piszę (jakie wierze?)

    Kropka uciekła za daleko.

    Odpowiadając uczciwie - nie bardzo.

    Pozdrox
  • Depresantka 20.07.2019
    Poprawiłam błędy i dzięki ;)
  • refluks 20.07.2019
    Lepsze teksty kredą na chodniku pisałam czterdzieści at temu.
    Żeby nie być gołosłowną "Pokochałam Darka Migdała,
    bozia mię taką miłość zesłała.
    Ale moje taty wolały jego kuzyna
    I za miłość dostałam baty".

    Aplałz dla mła, kurwa.
  • Depresantka 20.07.2019
    okej
  • refluks 20.07.2019
    Depresantka Jakieś wcielenie Margeryty-publikant zryty??
  • Upadły(D.F) 20.07.2019
    Całkiem fajne. Wiersze są po to by wyrażały emocje. Dawały jakiekolwiek przesłanie. Dawały do myślenia. Co prawda nie zawsze to coś zmienia. A co do alkoholu podczas zapijania smutków... Cóż tego nie polecam sam wiem jak to jest. Pozdrawiam ^^
  • Depresantka 20.07.2019
    Dziękuję bardzo :)
  • puszczyk 20.07.2019
    Wiersze spełniają powyższe warunki i założenia, jeśli są w miarę dobrze napisane.
    Bo jeśli nie, to jest kicz i śmieszność.
    Tu jest ten drugi przypadek.
  • Ant 20.07.2019
    puszczyk każdy kiedyś się uczył
  • puszczyk 20.07.2019
    Ant Wiem, pisałem podobnie na początku.
    Parę ostrych komentarzy i zjebek od piszących lepiej i jakoś poszło.
    Oczywiście wkurwiałem się, ale po ochłonięciu pomyślałem i się do roboty wziąłem, a nie płakusiałem nad złymi komentatorami.
  • Pan Buczybór 20.07.2019
    Szczerze? Wierszem bym tego nie nazwał. Taki troszkę humorystyczny wydźwięk, ale nie jest nawet zabawne. Takie nijakie i bez polotu
  • Depresantka 20.07.2019
    Dopiero się uczę, może i masz rację to jeszcze nie wiersz ale warto próbować. Dziękuję :)
  • Ant 20.07.2019
    Mi się podobało. Trochę za krótkie, widziałbym jeszcze jedną zwrotkę.
  • Depresantka 20.07.2019
    Dziękuję bardzo! :)
  • Tjeri 20.07.2019
    Kurczę - skrajne opinie, a wszystkie, zarówno te pozytywne jak i negatywne, robią krzywdę Autorowi.
    Bo to nie jest dobry utwór ani w formie, ani w treści - to trzeba uczciwie powiedzieć.
    Ale widziałam dużo gorsze debiuty.
    Pisz, próbuj, czytaj - tylko tak możesz się nauczyć.. Nie bierz do siebie przykrych komentarzy, chyba że po to by poprawić tekst.
  • Depresantka 20.07.2019
    Dziękii :)
  • little girl 20.07.2019
    Ja to się za bardzo nie znam na tych aspektach "poprawnościowych" i tez nie będę znawcę udawać, po prostu napiszę ci sam odbiór.
    "samotność dobija do stanu." - do jakiego stanu?
    unikaj rymów na siłę, białe wiersze też są fajne i czasem dają niezle pole do popisu:)
    Sam wiersz nie niesie jak dla mnie jakis przeslanek merytorycznych no i nie poruszył mnie jakoś. Ale to dopiero początek, także nie poddawaj się! '

    Może pojawią się tu jacyś znawcy i ci wytkną błędy do poprawienia, na co liczę:) Z mojej strony tyle, że gorąco kciuki trzymam:)

    Znajdź jakiś temat z życia - cos co naprawdę czujesz, i jak możesz to ubrać w słowa. Z początku może będzie trudno, ale potem nauczysz się dostrzegać życie jako jedną wielką poezję tylko do przepisania na przysłowiową kartkę:)

    Pozdrawiam gorąco.
  • Depresantka 20.07.2019
    Jeśli chodzi o to „samotność dobija do stanu”
    To ten „stan” to stan emocjonalny. Czyli chodzilo mi o to że samotność dobija do naszego stanu emocjonalnego/ emocji.
    Dzięki za rady :)
  • little girl 20.07.2019
    Depresantka Zmieniłabym to jakoś na twoim miejscu. Bo wiesz moze byc dobry/zly stan i nie masz tu sprecyzowanego.
  • Depresantka 20.07.2019
    ale jak samotność to raczej wiadomo że do złego
  • Dla mnie, jak rozumiem jest to jeden z pierwszych Twoich utworów, no i patrząc pod tym kątem nie jest najgorzej.
    Niektórzy, uważający się za poetów, nie mają tej lekkości i naturalności jaka widzę tu u Ciebie.
    Wiersz, a raczej pomysł na niego bardzo fajny, kwestia wprawy.
    Unikaj rymów „idealnych” bo to jest najczęściej powtarzalne „przewinienie” początkujących.
    Pozdrawiam!
  • Depresantka 21.07.2019
    Dziękuję :)
  • Angela 21.07.2019
    Musisz sporo czytać i ćwiczyć, poszukaj też czegoś, co wywoła w Tobie moc emocji. Będzie lepiej.
    Pozdrawiam.
  • Depresantka 21.07.2019
    Dziękuję :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania