Gawędziarz z Ciebie, Radeksie. Lubisz się "wypisywać", jest to ciekawe, choć nie wiem, czy przy tak krótkiej intrydze potrzebne ponieważ, mimo werwy, z jaką piszesz, ciekawego stylu, gdzieś w połowie można zacząć lekko podziewywać, potem ciut przysypiać, bo puenta jest fajna, spodziewałem się Inspekcji Sanitarnej, nie o nią chodziło - więc i zaskakujaca, ale droga do niej zbyt naładawana przemyśleniami bohatera. Jest mnóstwo powtórzeń, które niepotrzebnie wydłużają ten monolog.
Generalnie tekst symaptyczny, ale rozmiar przesadzony a treść trochę przegadana. 4
Pozdrawiam.
Komentarze (1)
Generalnie tekst symaptyczny, ale rozmiar przesadzony a treść trochę przegadana. 4
Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania