Apel do rozumnych

Szukajcie a znajdziecie, prastara maksyma

Mocy znów nabiera, we współczesność zerka.

Nowym czasom się kłania, czy kroku dotrzyma?

Gdyż nam się zrobiła w kulturze aferka.

 

Zdawać by się mogło, patrząc nań medialnie

Kataklizm ciemnoty, toń prymitywizmu.

Komercyjne twory, jak sztuki palarnie

Pozbawione myśli i racjonalizmu.

 

Nie pozwól człowieku, człowieku rozumny

Z umysłu swojego papki wątłej zrobić.

Szukaj, uciekaj od artyzmu trumny

Nie chciej, tak jak oni sztuki ducha dobić.

 

A ona wciąż żyje, z trudem los swój niesie

Lecz poczuć jej można cudowne wibracje.

Jak zapach igliwia i mchu w pięknym lesie

Jak od rutyny i trudu niezwykłe wakacje.

 

Nie znajdziesz jej tam, gdzie kiedyś bywała

Teraz żyć przyszło za murem komercji.

Warto przeskoczyć i znaleźć, choć mała

Nie doczekacie się nigdy, wy dranie, dezercji.

 

Proszę was, błagam, bo kończyć już pora

Odnajdźcie słów moich krzyk i przesłanie.

Nie dajcie się wrzucić do głupoty wora

Artystów docencie, nie tanie paplanie.

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • qasedwerfdesawer 16.08.2017
    Bełkocik bełkocik. La-la.
    aa, jak wyzej
    jak mój kot leży to sie jest ciekawiej juz
  • Nerd 17.08.2017
    Podoba mi się przesłanie, choć z wykonaniem trochę gorzej. Wstaw znaki interpunkcyjne. 4
  • Angela 18.08.2017
    "Nie dajcie się wrzucić do głupoty wora
    Artystów docencie, nie tanie paplanie." - ja ten fragment nad łóżkiem sobie powieszę : )
  • NataliaO 07.09.2017
    Już dawno mam "papkę" ;) a tak poważeni, poważny i mądry tekst ; 5 :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania