Tu faktycznie czuc zmęczenie, tak sobie myślę, ze ludzie sami buduja sobie zycie w ktorym nie jest im dobrze...
Warto przystanac przy tym tekscie.
Pozdrawiam!
Sny, zwłaszcza te złe, są odbiciem naszych lęków i mrocznych myśli, o których na jawie nie zawsze zdajemy sobie sprawę, zamknięci w betonowych klatkach pędzącego jak pociąg, życia.
Witaj
Podsumowania zawsze niosą plusy i minusy. Czy nadzieja umiera ostatnia? Kontrowersyjny znak zapytania.
A jednak zamierzone - mnie od zmięty, pomięty.
Pozdrawiam
pasja To mniemnianie to chyba nie jest jednak najfortunniejsze sformułowanie, bo ja też się na tym zawiesiłem. miałem ostatnio podobną refleksję tylko chyba o innym nieco ciężarze gatunkowym i bez wątku miłosnego - stwierdziłem, że żyjemy w rzeczywistości Mad Maxa, tylko krajobraz na razie jeszcze nieco inny - każdy gra na siebie i walczy o przetrwanie. Ale może zawsze tak było? Pozdrawiam.
Wiesz, Pasjo, dla mnie to jest inna wersja Dziewczyny z tartaku. Choć nie jestem pewna, czy w wierszu czy we mnie ta treść. Bardzo sugestywnie piszesz. I tak gorzko.
Jesień witaj
Może tak, bo każdy z nas ma swój styl i obszary swojego istnienia. Trochę gorzki ten opis sennego widzenia, ale gdzieś tam widać światło.
Miłego popołudnia
Jestem pod wrażeniem. Tyle różnych tematów zawartych w niewielu słowach. Sny, blokowisko,. Tylko ta beznadzieja. Rezygnacja. Ja estem optymistą. Dla mnie szklanka jest zawsze do połowy pełna. Ocena maks. Pozdrawiam
Witaj Pasjo! Przypełzłam tu gdyż muszę się zapoznać z Twoim piórem, że tak to ujme. Bierzesz udział w zabawie a ja nic o Tobie nie wiem! A żeby wyłapać Twój tekst to muszę mieć o nim jakieś pojęcie. A więc. Ładne nawet bardzo ładne. Widzi mi się tu zwykły szary człowiek, który jest przytłoczony własną rzeczywistością. I wszystko tutaj bardzo mi się podoba, ale wiesz coś mi tu nie zagrało. Przedostatnie zdanie. Tak jakby wołało trochę o współczucie? O taki wymuszony smutek? Jakoś mi się gryzło z całą resztą. Bo sam tekst ma w sobie jakąś taką siłę, pomimo tego wyczuwalnego bólu. Ale oczywiście to tylko moje odczucia. A one często u mnie bywają mylne. Pozatym to uważam, że tekst jest świetny. No ale co się dziwić, z takich właśnie tutaj słyniesz. Zostawiam złote gwiazdy i pozdrawiam serdecznie :)
Komentarze (24)
Podczas czytania obraz rozpościera się przed oczami, a ostatnie zdanie jest idealnym dopełnieniem całości.
Pozdrawiam.
Obraz i dopełnienie najważniejszymi są.
Pozdrawiam
Warto przystanac przy tym tekscie.
Pozdrawiam!
Zmęczenie jest jednym z elementów przemijania i chyba dotyka każdego.
Serdecznie pozdrawiam
Blokowisko zawsze mnie dusi, dlatego często wyjeżdżam na łono natury.
Pozdrawiam ciepło
Sny mają coś z kamieni i duszą nas. Ładna interpretacja . Pozdrawiam
Podsumowanie jakichś etapów zazwyczaj nie zachwyca – nadzieja, podobno, umiera ostatnia... :) Pzdr
Podsumowania zawsze niosą plusy i minusy. Czy nadzieja umiera ostatnia? Kontrowersyjny znak zapytania.
A jednak zamierzone - mnie od zmięty, pomięty.
Pozdrawiam
fraszka Jana Izydora Sztaudyngera
„Skargi zmiętego”
Życie mnie
Mnie!
Miłego wieczoru
Może tak, bo każdy z nas ma swój styl i obszary swojego istnienia. Trochę gorzki ten opis sennego widzenia, ale gdzieś tam widać światło.
Miłego popołudnia
Miło cię gościć i miło poznać twoje spojrzenie tak bardzo rzeczywiste.
Pozdrawiam
Miło cię ugościć i spojrzeć na twoje odczucia względem moich myśli. Dziękuję i pozdrawiam ciepło
Pozostało jedynie przywiązanie do niego.
Pozdrawiam
Bardzo trafnie dokończyłeś myśl i przywiązałeś życie.
Pozdrawiam
Jak miło znowu cię widzieć. Dziękuję za spojrzenie.
Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania