Beneficjentka

dziwna choroba: zasnąć w wannie

i obudzić się w sercu pustyni

(na końcu każda śmierć jest nieskończenie sucha)

*

dziewczyna na to cierpi

gładzę po policzku

cierpliwości, oszczędzaj się

spędzimy noc. może się pogorszy

*

i zobaczysz - fundacje z serduszkiem

założą subkonto na ratowanie

by wpłacać, wpłacać jak najwięcej

w walucie twardej i ostrej, pieniądzu

niczym szczecina, potłuczona szklanka

*

będą się słały datki ze wszystkich stron pokoju

kupimy sobie po meblościance wypełnionej narkotykami

(tusz, papier - psychodeliki dla dorosłych

o wyobraźni wypełnionej cukierkami)

*

potem przyjdzie się rzucić z chmur

w inne, podejrzewam że drewniane

*

choruj

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Canulas 02.10.2019
    Hmmm, początek bardzo. A potem już mniej. Może nie jestem dobry target. No nie wiem, nie wiem.
  • Ritha 02.10.2019
    Potrafisz mocniej uderzyć, ale i tak o niebo lepsze niż 90 % wierszy, które pojawiają się na głównej.
  • Florian Konrad 02.10.2019
    dzięki za komenty.
  • kalaallisut 02.10.2019
    Ja tutaj widzę taką sztuczną pomoc, bez serca, wtedy gdy zabardzo już nie ma jak pomóż. Ciekawe podejście.
  • Florian Konrad 02.10.2019
    również dzięki
  • Jacom JacaM 02.10.2019
    To taki proceder jak dobijanie rannych i odzieranie trupów na pobojowisku

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania