bez odpowiedzi
nie poszła za druty jak inni
niedotyk klamki był wybawieniem
bez słów
w przeczuciu zniszczenia
sprzedała istnienie
żyła w martwej powłoce
nikogo nie było z bliskich
jeśli śniła to o nich
nigdy nie uwolniła się od tej zbrodni
jak inni jak wielu
pragnieniem było
dojść do ładu z przeszłością
za echem powtarzała
dlaczego?
Komentarze (15)
Pozdrawiam
Pozdrawiam ciepło
Pozdrawiam
Dziękuję za miłe słowa i spojrzenie w niedopowiedzenie.
Miłego dnia
Pozdrawiam pięknie
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania