Poprzednie części: Bez Tytułu
Bez Tytułu
Spaceruję ulicą
i nagle odwracam się
Patrzę się i jakby przeglądam.
Dziecko biegnie i krzyczy:
autobusysąpotorach autobusysąpotorach
Słucham tego.
Uśmiecham się.
Myślę o Tobie.
Patrzę się nadal w ten punkt,
ale Ciebie już tam nie ma.
Mój głuchy wzrok tam pozostanie.
Komentarze (5)
Ten beztytuł nie podoba mi się tak jak poprzedni, ale i tu można coś wyciągnąć.
"Słucham tego."- "tego" niepotrzebne. Zaimki wielką literą zwracają uwagę - czy faktycznie tak być musi?
Cieszę się że trafił do Ciebie "głuchy wzrok"
Będę pracować nad tytułami!!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania