Białe cięcie

Jest jak cień mojego wybranka

Jest jak na czarnym koniu książę

Pojawił się tego poranka

I choć przyszłości z nim nie wiążę

Nie wiem czy nie chciałabym tego

 

Księcia czarnego nie białego

 

Bo całe życie z białym księciem

Jak precyzyjnym miecza cięciem

Przerywa wszelkie inne więzi

On w emocjach ciebie więzi

 

Ani pozostać ani odejść

Nie wiadomo z czyjej winy

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania