. Autor: xnobodyperfectx Czytano 712 razy Data dodania: 22.09.2014
Średnia ocena: 4.0 Głosów: 8
Zaloguj się, aby ocenić32
Komentarze (24)
Elive22.09.2014
Bardzo fajne
Czekam na więcej :)
Podobają mi się twoje szczegółowe opisy i w ogóle pomysł. Mam nadzieję, że nie będzie to kolejna nudna opowieść z udziałem mdłych aniołów, a na to jak na razie się nie zapowiada.
Będę szczery. Nie lubię opowiadań z aniołami. Moja mini (dwuczęściowa seria) jest w pewnym sensie profanacją obrazu anioła jako idealnego, opiekuńczego, pięknego i w ogóle. Dałem ci trzy bo opowiadanie nie jest złe (tylko te anioły). Ale jeżeli mam wybrać moje ulubione opowiadanie o aniołach to bezsprzecznie będzie to Skryty w mroku. Przeczytaj a zrozumiesz
@Prue, a mogę wiedzieć dlaczego 3? Opowiadanie jako tako nie powinno mieć błędów, a sama tematyka również nie jest zła. Czyżbyś lubiła wystawiać masowo oceny?
Jestem nowa i rzuciłam się na nie które opowiadania, nie wystawiam ocen z nudów. Elive i NataliaO pochwaliły Cię, rozumiem ich zachwyt, bo piszesz dobrze, te opisy krótkię są szczegółowe. Ale opowiadanie jak dla mnie jest zwyczajnie proste.
Zwyczajnie proste? Po jednym krótkim prologu? Poza tym widząc jak komentujesz każde opowiadanie po minucie, nawet kilku częściowe, można wysnuć takie wnioski. Opowiadanie nie jest zwyczajnie proste, bo to nie telenowela gdzie jest prosty wątek miłosny. Każde opowiadanie jest na swój sposób urzekające. ;)
Opowiadanie, przynajmniej sądząc po prologu, jest proste, ale nie w złym tego słowa znaczeniu. A nie każde opowiadanie jest urzekające bo niektórzy piszą tak fatalnie, że kaleczą oczy czytających.
Anioł to jakiś zgrzyt tego serwisu czy co?
Fakt, to jeden z lepszych warsztatów jaki dotąd czytałam. Raz, że autorka ewidentnie pozwala tekstowi odpocząć, może nawet robi ocenówkę nim wrzuci coś do sieci. Nie robi tego na hurra, niech oceniają, tylko podchodzi z dystansem. To widać i to się chwali. Zasadniczo dla mnie to wstęp, nie prolog, ponieważ ten z definicji, jest jakby fragmentem jedynie lekko powiązanym z fabułą. Ale jako wstęp jest interesujący, opisy są spójne i nie nudzą. Czasem może mi nie pasował dobór słów, np" brutalne stukania deszczu o powierzchnię". Może w tym świecie deszcz bywa brutalny?:) Dla mnie to najmocniejsza 5 jaką dotąd wystawiłam.
i to jest sztandar pisania, z doświadczenia wiem, że nawet jak coś sprawdzi mi kilka osób, ja sama ze sto razy to i tak znajdzie się chochlik. Ale to co innego gdy ktoś wrzuca świeży tekst z dopiskiem " właśnie napisane".., i potem jeszcze się burzy na wytykanie błędów:)
Dokładnie, nieraz i tak się pukam po głowie jak ja pozwoliłam coś takiemu na byt w opowiadaniu, dodatkowo denerwujące są również tłumaczenia typu: "Piszę z telefonu, na świeżo bo bardzo chcieliście nową część. :*".
Komentarze (24)
Czekam na więcej :)
Podobają mi się twoje szczegółowe opisy i w ogóle pomysł. Mam nadzieję, że nie będzie to kolejna nudna opowieść z udziałem mdłych aniołów, a na to jak na razie się nie zapowiada.
Fakt, to jeden z lepszych warsztatów jaki dotąd czytałam. Raz, że autorka ewidentnie pozwala tekstowi odpocząć, może nawet robi ocenówkę nim wrzuci coś do sieci. Nie robi tego na hurra, niech oceniają, tylko podchodzi z dystansem. To widać i to się chwali. Zasadniczo dla mnie to wstęp, nie prolog, ponieważ ten z definicji, jest jakby fragmentem jedynie lekko powiązanym z fabułą. Ale jako wstęp jest interesujący, opisy są spójne i nie nudzą. Czasem może mi nie pasował dobór słów, np" brutalne stukania deszczu o powierzchnię". Może w tym świecie deszcz bywa brutalny?:) Dla mnie to najmocniejsza 5 jaką dotąd wystawiłam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania