Bicze z piasku

To tak boli,

a wciąż uparcie skręcam

bicze z piasku i łez,

oddając ci je z pokorą.

 

Gorycz słów.

Zakurzona rozkosz nocy

gubi się, w smaku

zagryzionych warg.

 

Rubiny snów

przesiewam między palcami.

Krew z pokaleczonych marzeń

nie wsiąknie w poduszkę.

 

Zimno mi.

Drżę od chłodu twoich rąk,

chcąc wierzyć, że to wiatr

przenika przez spaczone okno.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • KarolaKorman 03.04.2017
    Smutny i piękny. Najbardziej podobały mi się pokaleczone marzenia, 5 :)
  • Adam T 04.04.2017
    Pierwsza, trzecia i czwarta zwrotka - doskonałe. Druga, trochę ciut na siłę, jakby wypełnienie trochę dla mnie banalne, poza tym po "się" nie powinno być przecinka, bo on rozbija jedno jasne zdanie na dwa bez sensu. Gwiazd cztery.
  • Ewcia 04.04.2017
    Trochę chłodem powiało, wolę gorące uczucie.Ale jest ok daję 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania