To już nie jestem ja

Temat Bitwy Literackiej od xnobodyperfectx: "To już nie ja..."

Gatunek: dowolny

Interpretacja: chodzi o opisanie przeżycia, które spowodowało, że bohater już nie jest tą samą osobą co kiedyś, coś co ruszyło go i coś zrobił, mam nadzieję, że rozumiecie, np.: ktoś zabił jego matkę, on zabił sprawcę

Limit: min. 15000 znaków, max. 45000

 

~*~

 

Od czego tu zacząć? Najlepiej od początku, powiecie, ale sama nie wiem, co uznać za początek, a co za wprowadzenie do tej opowieści.

Może, wiec tak.

Na całość zapraszam do Zeszytu trzeciego mojej książki: Opowiadania z zakładką :)

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • KarolaKorman 07.08.2015
    Wszędzie, gdzie użyłam Enter jest teraz akapit, ale nie da się tego edytować :(
  • Ronja 10.08.2015
    Sama prawda jest w tym opowiadaniu. W 100% się zgadzam z przesłaniem, sądzę, że ludzie jakich spotykamy, odbijają na nas większe lub mniejsze piętno, a wmawianie sobie, że jest się na to całkowicie odpornym, to oszukiwanie samego siebie.
    Sama historia wydała mi się lekka, spokojna, a zarazem bardzo dojrzała. Z jednej strony żałuję, że nie było więcej treści poświęconej relacji Oli i p. Henryka, z drugiej... sama nie wiem, czy to wyszłoby temu opowiadaniu na plus. Ma ono swój klimat i ja je biorę takie jakie jest ;)
  • KarolaKorman 10.08.2015
    Wielkie dzięki :)
  • Anonim 21.09.2015
    "- Nie szukaj dziecko pracy – powtarzała mama" - przecinek i składnia
    "- Nie umiem śpiewać panie Henryku' - przecinek
    "rzucił pochlipując" - przecinek
    "Ledwo powłócząc nogami dotarłam do domu." - przecinek

    Kiedy zobaczyłem kategorię - "o życiu" - pomyślałem, że dziś jest mój pechowy dzień. Czytając ostatni wers, z kolei poczułem się dziwnie. Było w tym wszystkim coś magicznego, coś, co przykuło do tekstu i nie pozwoliło mi się oderwać. Szczerze mówiąc, spodziewałem się jakiejś bardziej niezwykłej historii, mimo to śledziłem z zainteresowaniem. Mam natomiast problem z linkiem YT, niektórzy mogliby się czepiać, że tak się nie robi i chcesz zaoszczędzić na limicie, ale dla mnie jak najbardziej na plus.

    Pomysł: 8 - za niestandardowe podejście w standardowej historii.
    Styl: 7 - był odpowiedni, czasem potoczny, czasem wyniosły, a błędy głównie w interpunkcji
    Całość: 9 - chyba najlepsza z "o życiu", jaką czytałem, chociaż mogłaby być bardziej rozbudowana.

    24/30
  • KarolaKorman 21.09.2015
    Jared, cieszę się z Twojego komentarza i oceny :)
    Długo wszyscy czekaliśmy na sędziego w tej bitwie. Może czas wakacji nie sprzyjał. a może nie wiele nas zostało, tych zainteresowanych dobrą zabawą. Tym bardziej dziękuję, że poświęciłeś swój czas i podjąłeś się oceny i jestem zadowolona, że miałeś choć trochę przyjemności w trakcie czytania :)
    Jeszcze raz dziękuję i serdecznie pozdrawiam :) /ale to wszystko poważnie brzmi, hi, hi/
  • patyy 13.12.2015
    Szczerze mówiąc przeczytałam ten tekst z wielkim zaciekawieniem. Naprawdę mnie wciągnął. Muszę przyznać, że na począstku myślałam, że ten pan będzie skończonym dupkiem, ale okazało się inaczej. Opisałaś prawdę. Na początku cię nie polubiłam, jakie miałaś nastawienie do życia, liczyły się tylko pieniądze. Dla mnie jest to niepojęte, ale wiem, że jest dużo takich dziewczyn. Kilka z nich znam osobiiście, ale nie wyobrażam sobie życia bez miłości. Czytając drugą część, czyli to jak opisałaś się w tym liście z przed roku, miałam łzy w oczach, owładnęło mną jakieś dziwne uczucie, smutek? Może wsłczucie. Wzruszyłąm się. Chciałabym czytać częściej takie opowiadania, ponieważ one mnie ciekawią. Pokazują pewne aspekty z życia, któych nie dostrzegamy,a są one ogromnym problemem w naszym społeczeństwie. Daję pięć, ponieważ ten tekst podbił moje serce. :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania