Błazen

Zasiadł błazen na tronie

W swojej błazeńskiej koronie.

I zaczął bezprawia rządy,

Wygłasza błazeńskie poglądy.

Siedzi i stroi swe miny,

Uśmieszki, dąsy i kpiny.

Wszystko w farsę obraca,

Taka jest rola pajaca.

Naród za wszystko płaci.

Naród mu nie wybaczy

Wyimaginowanej wspólnoty,

Jego kreciej roboty.

Komentarze (17)

ireneo 3 tygodnie temu

Tą wyimigowaną wspólnotą otworzyłaś nam wrota pod żyrandole. Epitety skrojone na mierną miarę miarowo!
Nie pierwszy raz klepnąłem po najmniejszej linii oporu w pierwszą gwiazdkę i okazała się pierwsza lepsza godna nadnegatywnego. bohatera. Jeśli trafię na publikacje wyrównam i nadrobię.

ireneo 3 tygodnie temu

Trzy dostępne jak na dziś publikacje ogwiazdkowałem mierząc tym razem w ostatnią. Potem kolejne już uda się bez pudła.

Conie 3 tygodnie temu

Dałem piątkę Leoniu, celny wiersz i na czasie. Dodam tylko, że pogoniliśmy ruska pogonimy i rudego szkopskiego kundla. Szybciej, niż mu się wydaje.

ireneo 3 tygodnie temu

jak nie krzyżem, to różańcem przegnamy czarną szarańczę.

Conie 3 tygodnie temu

ireneo możesz sobie co najwyżej pogrzebać palcem w tyłku.

wikindzy 3 tygodnie temu

ireneo, Bij ich wiarą i miłością, nadziei nie dawaj.

spillo (szpilka II) 3 tygodnie temu

kto sam siebie tu wychwala,
bo na laury napalony,
temu utrze się nochala
i zaprzęgnie wprost do brony ¬‿¬

Conie, nie wstyd Ci? Poza tym puenty brakuje.