Blizny
wżarty w skórę jak kwas
uwięziłeś spojrzeniem
pomiędzy sekundami
motyla w bursztynie
czekam na drgnięcie wskazówek
by odpust dały chabrowe płomienie
karmione pragnieniem dotyku
o świcie krzykiem znów spłoszymy ptaki
licząc nawzajem blizny oczekiwań
Komentarze (33)
Na prawdę ładny tekst. ''licząc nawzajem blizny oczekiwań''! Pozdrawiam→5
Niespełnione oczekiwania tworzą czasem rany, może nie fizyczne, ale jednak, po głębokich zostają blizny.
Opatrywanie ich na wzajem, liczenie, oraz świadomość, że nie jesteśmy jedynymi pokaleczonymi
może być pokrzepiające.
To tyle tłumaczenia. Pozdrawiam cieplutko : )
Pozdrawiam :)
Natomiast nie będę oryginalna w kwestii dopełniaczówki - nio nie podoba mi się...
I jeszcze jedno - ciężko przy czytaniu złapać oddech. Na swój użytek, czytałam tak:
wżarty w skórę jak kwas
uwięziłeś spojrzeniem
pomiędzy sekundami
motyla w bursztynie
czekam na drgnięcie wskazówek
by odpust dały chabrowe płomienie
karmione pragnieniem dotyku
o świcie krzykiem znów spłoszymy ptaki
licząc nawzajem blizny oczekiwań
Dziękuję i pozdrawiam : )
uwięziłeś spojrzeniem
Nie pasuje kwas i spojrzenie. Ciecz i oczy raczej się gryzą.
Taka uwaga do początku wiersza.
Baj Angela
"wżarty w skórę jak kwas" - oznacza przyczepiony nierozerwalnie, jak coś się weżre nie da rady za diabła wywabić.
"uwięziłeś spojrzeniem" - coś co czuje zwierzak na drodze przed reflektorami auta, całkowity paraliż.
Ja tak to widzę.
Pozdrawiam. Baj
Nie wiem, jak można byłoby inaczej bez "spojrzenia", zachowując sens.
Na pewno się da.
tylko po swojemu. Tego co pod kopułką nie przemodeluję : )
"blizny oczekiwań" wciąż to samo, niespełnienie i czekanie, rozdrapywanie ran, tak po mojemu.
Pozdrawiam i zostawiam 5 gwiazdek
Super
Dziękuję za miły komentarz. Pozdrawiam : )
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania